piątek, 23 stycznia 2009

Makowa skrzyneczka...

...ozdobiona dekupażem i spękaniami, nawet mi się podoba, teraz rzadko bawię się serwetkami, wolę albumy, ale rok temu właśnie decoupage był na pierwszym miejscu

4 komentarze:

  1. Piękna skrzyneczka, szczególnie jej wnętrze przypadło mi do serca

    OdpowiedzUsuń
  2. ach jakie cudne maki!!! wnętrze jest cuuudne wręcz!!!

    OdpowiedzUsuń
  3. Śliczne. Ja z kolei na odwrót: najpierw scrapy, a ostatnio decou odkryłam, ale scrapbookingu i tak nie pobije :)

    OdpowiedzUsuń