miałam małe obawy czy nie zniszczę tej bazy, czy uda mi się ją ozdobić, ale jestem zadowolona z efektu, mniej więcej o to mi chodziło;
potraktowałam temat akrylu dość dosłownie, tzn. przezroczysta baza więc i zdjęcia przezroczyste (nie wszystkie), użyłam medium do przenoszenia zdjęć na różne powierzchnie, użyłam tuszy alkoholowych, a tematem jest moja latorośl od pierwszego roku życia do teraz;
albumik będzie prezentem na dzień dziecka (dokładniej dodatkiem do prezentu ;)
składa się z pięciu tagów akrylowych (około 13x7,5cm) i pięciu kart-przekładek, które powodują, że lepiej widać transparentne zdjęcia i dzięki nim nie zakrywam akrylowych kart zdjęciami, bo część zdjęć jest właśnie na tych kartach kartonowych, na tych kartach dodałam też przezroczyste elementy (skrzydło, obłoczki, kwiatki, serce);
a tu poniżej te zdjęcia przezroczyste
no i pierwsze koty za płoty, pewnie jeszcze kiedyś pobawię się takimi bazami :)
oj pobaw się, pobaw tymi bazami, bo przyjemność z oglądanie tego cudeńka miałam ogromną :) świetny pomysł z tymi półprzezroczystymi zdjęciami!!
OdpowiedzUsuńużyłam medium do przenoszenia zdjęć na różne powierzchnie.... może jakiś kursik??? pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńCudny ten mini-albumik...jestem pełna podziwu, kolory bajeczne i te zdjęcia :)
OdpowiedzUsuńKoniecznie pochwal się nim na spotkaniu ;)
Podziwiam, bo ja jeszcze nie próbowałam zabawy z tuszami alkoholowymi. Też bardzo podoba mi się pomysł z przezroczystymi zdjęciami:)...i bardzo podoba mi się historia zawarta na kartach domku poniżej opowiedziana przez Ciebie (Twoją pracę), no i prezencik cudny... (tak hurtowo bo zaległości mam wielkie w oglądaniu ostatnio:) )Pozdrawiam i...do soboty:)
OdpowiedzUsuńasia, wyszło ci rewelacyjnie, jak zawsze zresztą :P ja również mam ochotę na zabawę tuszami, także już wiem do kogo uderzyć z ewentualnymi pytaniami... wzruszający prezent
OdpowiedzUsuńAlbumik wyszedł rewelacyjny!!! Małe cudeńko po prostu. I tak wesołe, że aż chciałoby się potrzymać w rękach i przygarnąć trochę pozytywnej energii :-)
OdpowiedzUsuńjuż pisałam ale i zaznaczę że efekty są świetne !!!
OdpowiedzUsuńW końcu mogłam zobaczyć Tego twojego zdolnego synka :-) No a albumi.. ehy..ahyy.. to za mało - świetnisty!
OdpowiedzUsuńalbumik wyszedł cudny! Te bazy akrylowe coraz bardziej mi się podobają:) Poza tym rewelacyjnie ją ozdobiłaś! I te zdjęcia przezroczyste-super!
OdpowiedzUsuńI nie wiedzieć czemu nie miałam Cię na liście blogów...już się poprawiam..:)
super, naprawdę super! ale skąd można wziąć takie przezroczyste zdjecia?? jak to się robi??
OdpowiedzUsuńŚwietny ten albumik. Ładnie malujesz.
OdpowiedzUsuńMm... Piękny!
OdpowiedzUsuńZazdroszczę talentu i pomysłowości!
Genialne!
OdpowiedzUsuń