piątek, 4 września 2009

suprajzik...

...zupełnie się nie spodziewałam, a tu niespodzianka, prezencik urodzinowy od Noa-lii, śliczny notesik-adresownik w kolorach zbliżającej się jesieni
 
akurat miałam w domu szyfonowe ubranko, które doskonale na niego pasuje więc nie będzie się niszczył :)
i jeszcze kropelki akrylowe dostałam :)
Natalio, ślicznie Ci dziękuję 

2 komentarze: