cudowny akrylowy albumik ze mną w roli głównej, to pierwszy albumik "na mój temat", bo jak to mówią "szewc bez butów chodzi" i nigdy nie zrobiłam albumiku z moimi zdjęciami tylko i wyłącznie, a teraz mam i to w dodatku akrylowy! i kolory cudowne, i napisy z wytłaczarki, które uwielbiam, a to co Asica wyczarowała tuszami alkoholowymi to majstersztyk, koronkowa robota
Asiu, baaaaardzo Ci dziękuję :)))
Gratuluję i zazdroszczę prezentu!! Bo ja też jak ten szewc...:)
OdpowiedzUsuńszczęściara ;)
OdpowiedzUsuńBardzo ładnie sobie to wymyśliłyście, scraperki- akrobatki ;-)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam, słodko zazdroszcząc cudnych albumików
cieszę się,że się Asiu podoba,strach to robić rewanż za taki piękny prezent jaki Ty mi sprawiłaś:)
OdpowiedzUsuńCUDO!!!
OdpowiedzUsuń