więc szybciutko daję tu o sobie znać;
owady - bo nad moją małą prywatną wodą nadal królują ważki, oto jedna z nich - szablak
inny owad, na którego zwróciłam uwagę to nocny motyl kuprówka złotnica, wygląda jak biały puszek
natomiast nie-owadem, którego utrwaliłam jest kosarz (nienawidzę pajęczaków)
z owadami wiąże się również album, który właśnie robię - będzie miał kształt motyla :)
..........................................................
a poza tym:
* mój nastolatek brał już czynny udział w pracy ratowników nad naszym miejskim jeziorem
* w upalne dni zazdroszczę moim rybkom
* syncio wyjechał na obóz, a ja spędzam czas z pewnym przemiłym działkowym ludkiem
* w ekstremalnie upalne dni świat widziany przez pryzmat soczystego arbuza wydaje się piękniejszy
* pięknie kwitnie juka karolińska - jej te upały bardzo odpowiadają, mojemu trawnikowi już niestety mniej
* wreszcie spadł upragniony (przez ogrodników szczególnie) deszcz
...............................................
jak album-motyl będzie gotowy to się odezwę :)
pozdrowionka dla Was wszystkich :)
fajnie sobie działkujesz :))
OdpowiedzUsuńOdkrywasz kolejny talent..tym razem fotograficzny.
OdpowiedzUsuńJestem pod wrażeniem zdjęć:)
świetne zdjęcia!!! niecierpliwie czekam na album :D
OdpowiedzUsuńCudne zdjęcia! Też szablaka obfociłam parę dni temu ;)
OdpowiedzUsuńudanego odpoczynku!! fajne fotki :)
OdpowiedzUsuńzdjęcia sa rewelacyjne! szczególnie ta ważka z bliska :D
OdpowiedzUsuńFantastyczne fotki! Ważka - niesamowita!
OdpowiedzUsuń