niedziela, 24 lipca 2011

mini scrapbook

pogoda jest wyjątkowo "niedziałkowa", przykro mi bo zawsze lato spędzamy na działce, a ten rok jest wyjątkowy pod tym względem;
ale cóż, nie mam wpływu na pogodę więc wykorzystuję ten czas na co innego i czekam cierpliwie na upały...

dzięki tej pogodzie powstał malutki (9x12 cm) albumik, składa się z 7 kart o tym właśnie formacie i z trzech mniejszych;

zdjęcia w pełnym formacie oczywiście nie wejdą do niego ale po odpowiednim docięciu zmieści sporo fotek;
miał być wzorowany na pewnym moim starym albumiku więc kolorystyka, tytuł i pewne elementy się powtarzają na życzenie...






dzięki za odwiedziny :)
SentiMenti


a w poprzednim poście było o:
mojej kuchni po małych kosmetycznych zmianach 

7 komentarzy:

  1. Cudeńko pełne smaczków! Podziwiam!

    OdpowiedzUsuń
  2. ach... och... więcej chyba nie muszę dodawać ;)

    OdpowiedzUsuń
  3. śliczny, jak zwykle - diabeł tkwi w szczegółach:)

    OdpowiedzUsuń
  4. Piękne, soczyste kolory ożywiły ten ponury dzień...

    OdpowiedzUsuń
  5. Genialne:) Album jest świetny, a te detale:) Pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
  6. Cudo :) Kolorystyka genialna i ten cały embossing - mniam :)

    OdpowiedzUsuń