co miało powstać?
"stara duża skórzana księga, zapinana, złocone karty, złocone litery, przypominająca starą ręcznie pisaną księgę, kolory: złoto, sepia, brąz, beż, czarny, szary...
księga miała wyglądać na jak najbardziej starą, grubą, smutną...
możliwe ilustracje - tajemnicze smoki i anioły..."
takie zadania lubię najbardziej, bo na początku nie wiem jak pewne wytyczne "ugryźć", a potem wszystko mi się w głowie klaruje i znikam na kilka dni ze świata, aż w końcu ukazuje się moim krótkowzrocznym oczom efekt końcowy, z którego w tym wypadku jestem bardzo zadowolona :)
księga ma 26x18cm i jest naprawdę grubaśna (10cm), wewnątrz jest 400 stron do zagospodarowania (200 kart czyli :)
okładkę okleiłam prawdziwą skórą tym razem (dobrze, że mama miała nieużywaną skórzaną kurtkę), nie była brązowa ale skutecznie ją pofarbowałam i na koniec polakierowałam;
w skórze wypalałam wzory i napis, a potem wypełniłam wgłębienia złotą farbą
każdą kartę ręcznie barwiłam, żeby była "stara", wszystkie karty są też delikatnie spryskane złotą farbką, naprawdę delikatnie ale daje to fajny efekt
brzegi kart są pociągnięte złotą farbą
zastosowałam szycie koptyjskie
dodałam zakładkę z metalowym smokiem, a na okładce ozdobę zrobioną ze starego szyldu do klamki i metalowego starego guzika
w księdze jest 10 ilustracji przedstawiających gotyckie smoki i anioły
wczoraj zrobiłam fotki przy sztucznym świetle więc też je wstawię bo na nich księga bardzo mi się podoba i lepiej widać pewne faktury i połyski
przyszła właścicielka księgi pisze pismem gotyckim przy pomocy tuszu i jeśli zamierza właśnie tak zapełnić stronice to efekt na pewno będzie niesamowity...
*********
normalnie aż żal mi się z tą księgą rozstać :)
*********
czarnego kota mam? - mam
księgę do zapisania zaklęć mam? - mam
brodawki na twarzy mam? - mam
dzięki za odwiedziny :)
SentiMenti
o mamo jak ja zazdroszczę Ci tej cierpliwości, toż to arcydzieło
OdpowiedzUsuńo, Natalia, dzięki piękne :)
OdpowiedzUsuńświetne, na prawdę robi wrażenie :)
OdpowiedzUsuńNo kochana - mistrzostwo świata bez dwóch zdań !
OdpowiedzUsuńSuper!!! Mam identyczny guzik :-) Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuń200 kart? O_o Naprawdę 200?
OdpowiedzUsuńPadłaby po pierwszych piętnastu....
Senti, przeszłaś samą siebie!
podziwiam, piękne dzieło... zdolnaś
OdpowiedzUsuńmajstersztyk po prostu!!!:))
OdpowiedzUsuń400stron!!!i ta okładka!!!:)))
Podziwiam!!!.. to i tak mało powiedziane...
OdpowiedzUsuńO szatanie, zakochałam się *_*
OdpowiedzUsuńzastanawiam się, co by tu napisać, by wyrazić odpowiednio mój podziw dla Twojej pracy... :) i nie wiem pojęcia jak odzwierciedlić moje uczucia :D
OdpowiedzUsuńDrycha, to co napisałaś to wielki komplement dla mnie :)
OdpowiedzUsuńbardzo Wam wszystkim dziękuję za tyle miłych słów i pozdrawiam :)
!!!
OdpowiedzUsuńwspaniała!
Niesamowita jesteś! Po pierwsze zazdroszczę cierpliwości, po drugi wyobraźni, po trzecie talentu! Co prawda sama kiedyś pocięłam własny welon ślubny, bo był potrzebny na opakowanie albumu, ale żeby zaraz kurtkę?! Kobieto! Księga jest absolutnie niesamowita, właśnie mój wzrok padł na okładkę ulubionej lektury syna mojego: sagi o Eragonie, tam jest smok na okładce i takie mam wrażenie, że autor powinien pisać dalsze części w takiej właśnie księdze, ręcznie.... to by dopiero było niesamowite...
OdpowiedzUsuń!!!!!nie wiem co napisac,bo to wielka sztuka takiego coś pięknego zrobić:)
OdpowiedzUsuńo jezusie damasceński!! CUDO pod każdym względem!!! :-)
OdpowiedzUsuńo ja pierdziu, toż to wygląda jak jedna z ksiąg z "Dziewięciu wrót" Polańskiego - cudo po prostu stworzyłaś
OdpowiedzUsuńjestem pod ogromnym wrażeniem
jak jeszcze właścicielka dołoży te gotyckie napisy, to już będzie cudo do kwadratu
pozdrawiam w niemym zachwycie
Kasia
na pewno nie użyłaś żadnego zaklęcia?;)
OdpowiedzUsuńAbsolutnie wspaniała praca, zachwycam się wszystkim :)
OdpowiedzUsuńcudna jest, też bym taką chciała:}
OdpowiedzUsuńNiesamowita, cudowna, ach słów mi brak! Zachwycam się niemiernie. Dużo pracy włożyłaś, a efekt powalił na kolana. - REWELACJA!!!!!!!!!!!!! Pozdrowionka
OdpowiedzUsuńw życiu bym się z nią nie rozstała!!! jest po prostu NIESAMOWITA!!!
OdpowiedzUsuńJejku, ależ cudo, podziwiam Cię i Twoje cudowności!!
OdpowiedzUsuńA ostatnie zdjęcie rewelacja
!!!
Wspaniała! Zgadzam się z przedmówczyniami, że aż brakuje słów zachwytu, aby wyrazić podziw dla Twojej pracy
OdpowiedzUsuńChylę czoła.
OdpowiedzUsuńNieograniczona wyobraźnia, talent, cierpliwość i ... poczucie humoru :)) To baaardzo dużo, jak na jedną tak, skoromną osobę :)) Bardzo cieszę się, że odkryłam Twój blog :))
Na moim remontowy zastój, dlatego z uwagą śledzę Twoje zmiany w mieszkaniu :))
łał! IMPONUJĄCA!
OdpowiedzUsuń:)
OMG!!! Genialna jest!!!
OdpowiedzUsuńJestem pełna podziwu :))
:*
hahaha jesteś jesteś!i to nie za sprawą brodawek i kota:p Twoje palce są czarodziejskie
OdpowiedzUsuńgratuluję nowej właścicielce,cudo!
niesamowita księga! ogromnie mi się podoba, zdolniacha z Ciebie! (powtarzam się, a co :) ) pozdrawiam serdecznie!
OdpowiedzUsuńTo jest mistrzostwo świata! Naprawdę, jestem pod wrażeniem, bo widać jak wiele pracy w to włożyłaś i efekt końcowy jest powalający. A tak poza tym, klimaciarska ta księga... :)
OdpowiedzUsuńmistrzowska rzecz ! naprawdę !!
OdpowiedzUsuńWitam ! Ja mam pytanie zupełnie z innej beczki : Czy robi Pani takie pamiętniki na sprzedaż ? Z jakiego papieru ?
OdpowiedzUsuńjuż się tym nie zajmuję, pozdrawiam :)
Usuń