Małe zmiany w pokoju nastolatka dzięki upolowanej narzucie i innym drobiazgom.
Narzuta szydełkowa marzyła mi się do tego pokoju i czuję satysfakcję bo upolowałam pasującą kolorystycznie dzierganą narzutę na allegro. Miałam szczęście (ale ja szczęściarą i optymistką jestem zawsze), narzutę wypatrzyłam już dość dawno na aukcji, powiedzmy ponad miesiąc temu, wzięłam udział w licytacji ale nie wygrałam, mówi się trudno i szuka się dalej ;)
Szukałam, przeglądałam, czekałam i ku mojemu zdziwieniu po miesiącu zobaczyłam tę samą narzutę na aukcji. Napisałam zdziwiona do sprzedającej żeby się upewnić bo przecież wiedziałam, że ktoś "moją" narzutę kupił i okazało się że ten ktoś zrezygnował. Wzięłam więc jeszcze raz udział w licytacji i tym razem wygrałam i w dodatku taniej kupiłam :)))
Pamiętacie? już raz miałam takiego fuksa z klatką od zakonników :)))
Czyż nie jestem szczęściarą? Jestem :)
Narzuta jest już u nas, wymiarami pasuje na styk, może dorobię czarny margines, byłoby ładniej, a może szary żeby nie była za ciemna, zobaczymy...
pojawiła się też szafa - nastolatek może wreszcie wieszać swoje ciuszki-, a na szafie metalowy kosz po balonie do wina, pomalowany na biało i z ubrankiem , świetne miejsce na sprzęt sportowy (kombinezon narciarski, płetwy i inne takie...)
I moja zdobycz z giełdy staroci, którą mamy w mieście raz w miesiącu, model roweru, świetnie zrobiony, metalowy i wszystko działa i się kręci jak w prawdziwym, a ma tylko 20cm długości :), w sam raz do pokoju nastolatka
Na giełdę wybrałam się z Kulką, też coś kupiła i pewnie kiedyś to zobaczymy w nowym wcieleniu jak znajdzie Kulka wolny czas (Kulko, nie zapomnij zrobić zdjęcia "przed") :)))
TO TYLE U MNIE :)
dzięki za odwiedziny :)
SentiMenti
może kiedyś nauczę się robić na szydełku i sobie taka narzutę zrobię ;-)
OdpowiedzUsuńNiesmiennie będę piała z zachwytu za każdym razem jak oglądam foty z Twojego mieszkania - fantastycznie tam u Was!! :-D
OdpowiedzUsuńA narzuta świetna! Sama dwie takie upolowałam "na szmatach" za groszę na łóżka moich chłopców i bez końca się nimi zachwycam :-).
świetnie tutaj u Ciebie!:) jaki design! rewelacja:) będę odwiedzać! pozdrawiam cieplutko!
OdpowiedzUsuńwszytko cudnie
OdpowiedzUsuńpasek do narzuty czarny zrób, kosz po baniaku syper- ja swój zostawiłam w rdzy ;)
mini rower czadowy :)
pozdrawiam ciepło
Kasia
Świetnie.... mieszkanie powinno się zmieniać, wszak to twór żywy, jak jego właściciele. Twoje jest wyjątkowo ciekawe, z pomysłem, polotem. Bardzo lubię Twoje nowe pomysły.
OdpowiedzUsuńNarzuta jest super! Gratuluję! A kosz na szafie rewelacyjny, choć kosz jak kosz, ale jak świetnie go ubrałaś....
Ściskam :)
Świetny pokój a narzuta jakby specjalnie do tego pokoju robiona :) kolorystycznie idealnie pasuje.
OdpowiedzUsuńAle tego roweru to ci jak żywo zazdroszczę! Gdybym nie doczytała opisu nie byłabym pewna czy to miniaturka czy taki "dorosły"-wygląda perfekcyjnie szczęściara z ciebie-nie ma co!
świetny pokój wygląda niemal jak z wnętrzarskiego magazynu :)
OdpowiedzUsuńBardzo lubie Twoje mieszkanie, wszystko mi się podoba.
OdpowiedzUsuńSylwia
jest cudnie :D
OdpowiedzUsuńznając Ciebie za chwilkę będzie jeszcze cudniej
Fantastyczne zdobycze!!!
OdpowiedzUsuńFakt- szczęściara z Ciebie :))
:*
co jest na tej podłodze?- linoleum jakieś - czy wykładzina taka?- jest świetna!...widze twój nastolatek jak i mój nastolatek miłośnik rasta...pokój świetny - taki ...no - właśnie - z zachwytu zubożył się mój słownik...
OdpowiedzUsuńReniu, tak, to jest wykładzina elastyczna :)
OdpowiedzUsuńa gdzie ją kupowałaś?- bo podoba mi się niesamowicie...
OdpowiedzUsuńa proszę bardzo, tu:
Usuńhttp://www.komfort.pl/produkt,3531342,247949893,308811,13343,4,,13343
serdeczne wielkie dzięki....kochana jesteś
Usuń