Pomyliłam się, myślałam, że remont drzwi to drobna praca, która zajmie nie więcej niż tydzień, a okazało się, że to przedsięwzięcie pochłonęło ponad dwa tygodnie. Ale opłacało się, efekt końcowy jest dokładnie taki jaki sobie wymarzyłam :)
A było tak:
najpierw musiałam przekonać pana domu do tego, że wymiana drzwi na nowe to zły pomysł, że drzwi, które zastaliśmy w mieszkaniu mają duży potencjał, chociaż patrząc na nie trudno było to zauważyć. Od początku byłam pewna, że nie chcę nowych drzwi choć przez chwile byłam bliska złamania się i wyrażenia zgody na wymianę...
Jednak moje argumenty o tym, że nowe drzwi nigdy nie będą miały takiego klimatu jak te starunieńkie trafiły w sedno i decyzja o remoncie została podjęta, a potem przystąpiliśmy do działania.
Drzwi są wielkie, a wymieniając je pewnie wstawilibyśmy drzwi o standardowych wymiarach i to też mi się nie podobało :(
a teraz po kolei:
pooglądałam w sieci zdjęcia drzwi w starych kamienicach i wybrałam jeden wzór, który często się powtarzał i szczególnie mi się spodobał
zdjęcie w lewym górnym rogu pochodzi z bloga "Magia chwili"
a zdjęcie w prawym dolnym rogu to drzwi do mieszkania Kiepskich :)
reszta to jakież inne kamienice ale nie zapisałam stron...
następny krok to wizualizacja w programie graficznym
i do roboty czyli po pierwsze usunąć wszystkie warstwy starych farb czyli opalarka w dłoń pana domu :)
a efekt był taki
tak to wyglądało
potem zrobiliśmy jeszcze coś, Rafał wywiercił otwory w drzwiach (w takich miejscach, które później miały być zasłonięte sklejką) i wcisnął tam piankę montażową, co prawda drzwi zrobione były porządnie i deski wewnątrz ułożone są dość gęsto ale pianka na pewno dodatkowo wyciszy
następnie rozrysowałam i wymierzyłam jakie pasy sklejki będą potrzebne i zamówiliśmy je w markecie budowlanym
dokładne szlifowanie drzwi szlifierką
potem akryl i gwoździe
po tym etapie drzwi wyglądały tak
teraz musiałam wypełnić wszystkie ewentualne dziurki i szczelinki czyli szpachla i akryl na start
potem szlifowanie papierem ściernym
dalszy krok to obudowa futryny w mieszkaniu nowymi listwami
należało jeszcze zająć się zamkami, żeby wszystko pasowało, zamykało się itp.
trzeba było powymieniać wkładki, wypełnić klockami drewnianymi dawne wycięcia na zamki, wstawić nowe zamki i tak dalej...
ważne żeby wszystko chodziło jak należy, a przy starych drzwiach nie jest to tak oczywiste...
nadszedł etap, który po tym wszystkim co już zostało zrobione był czystą białą przyjemnością czyli malowanie
biała farba alkidowa, pędzelek, wałeczek... i pan domu do obsługi tego sprzętu
wybór klamki - klamkę wybrał pan domu
wybór wizjera - wizjer wybrałam ja i dlatego go nie mam, bo jak ja coś wybiorę to okazuje się nieosiągalne ;)
i wisienka na tort czyli moja wymarzona emaliowana zrobiona na zamówienie wizytówka
projekt w corelu poleciał do firmy, która robi tablice emaliowane i po paru dniach blaszane cudeńko było do odbioru :)
czyli włala!!!
drzwi są gotowe (poza tym nieszczęsnym wizjerem...)
wiecie czemu zależało mi tak na metalowej emaliowanej wizytówce - chciałam żeby po otwarciu drzwi grała z galerią na ścianie w przedpokoju
no i chyba jeszcze nie miałam okazji przedstawić Wam Janka :)))
"Janie, ukłoń się Państwu"
pokazałam to wszystko tak dokładnie żeby zachęcić do remontu drzwi w starych budynkach;
mnie było smutno jak myślałam o wymianie tych drzwi na nowe (choć było to najprostszym rozwiązaniem), czułabym się chyba tak jakbym amputowała jakąś część żywego organizmu...
mam nadzieję, że nasze drzwi jeszcze wiele lat będą spełniać swoją funkcję i będziemy czuć dziką satysfakcję z wykonanej pracy... :)
SentiMenti
ach... uwielbiam ten cykl:) Dobrze, że się nie pozbyłaś drzwi. Wasza praca zdziałała cuda z nimi. A plakietka.. cudna!
OdpowiedzUsuńŚwietnie uwieczniłas na zdjęciach wszystko! Pięknie wygladają teraz drzwi!!Bardzo mi się podoba!!!
OdpowiedzUsuńPan Janek cudowny :D
OdpowiedzUsuńcudna robota :)
OdpowiedzUsuństare nowe drzwi pierwsza klasa- śliczna klamka, a numerek piękny
Jan bardzo dystyngowany ;)
buziaki
Kasia
a ja jaj! bosko.zwłaszcza szyldzik
OdpowiedzUsuńPodziwam za - realizację zamierzeń - świetna ROBOTA - a dzwi wpasowały sie w klimacik waszego M !! My w weekend tez zaczeliśmy zmieniac oblicze naszych drzwi :-) Pozdrówka
OdpowiedzUsuńGratuluje wytrwałości i cudu w przekonaniu męża :)mój na bank by poszedł i kupił nowe drzwi... też mam sentyment do przedmiotów z duszą więc pewnie też bym wolała odnowić :) bardzo fajne mieszkanie no i imiennik mojego syna cudaśny :)pewnie rozdaje cukierki na wejściu dla gości ;)
OdpowiedzUsuńŚwietna metamorfoza! Piękne zdjęcia :-)
OdpowiedzUsuńWOW! niesamowita metamorfoza!!! wszystko pięknie się prezentuje, a Jan wymiata ;)
OdpowiedzUsuńrewelacja! szacunek za determinację i wytrwałość :)
OdpowiedzUsuńwitaj, ja też mam w domu stare drzwi, takie jeszcze z dziurką na listy choć są to drzwi wewnętrzne. Mają swój klimat i nie są wybitnie zniszczone ale przydałoby się im szpachlowanie i malowanie :] Mają tez piękny, wielki wizjer :]
OdpowiedzUsuńto co znaczyłam u Ciebie to rewelacja! Drzwi są piękne, nigdy nie powiedziałabym, ze to stare drzwi-a raczej, ze nowe, zrobione na zamówienie stylizowane na stare-wyglądają pięknie :]
Czy koszt był duży takiego remontu nie wliczając wizytówki i klamki?
Pozdrawiam, a tak swoją drogą-strasznie lubię Cię odwiedzać, Twoje dzieła są szalenie inspirujące :] a jak zobaczyłam jak powstawał rogacz-powaliłaś mnie!
twórz jak najwięcej i dziel się tym z nami!
Deaa - odpowiadam :)
OdpowiedzUsuńza pasy sklejki docięte na wymiar w castoramie zapłaciliśmy 100zł, puszka farby 40zł, pojemniczek szpachli 6zł, tuba akrylu 6zł, pianka montażowa (wciśnięta do wewnątrz drzwi co nie było konieczne ale wpadłam na taki pomysł) 12zł, drewniane kantówki i ćwierćwałki do obudowania futryny (u nas było to konieczne ale może u Ciebie nie trzeba tego robić) 40zł czyli razem 204zł, a bez pianki i tych dodatkowych wykończeń wokół drzwi 152zł, nie policzyłam gwoździ i papierów ściernych bo tego mamy w domu dużo :)
czyli cena bardzo przyjazna :)
aha, kupiliśmy jeszcze białą uszczelkę do drzwi i okien i myślę, że dziś ją przykleimy, kosztowała 10zł
Rewelacja!!!!! Miałam takie drzwi do kuchni (z okienkiem na górze) w moim kamienicznym mieszkaniu i jestem w takich zakochana. No.... w ogóle drzwi w kamienicach to dzieła sztuki.
OdpowiedzUsuńAle pomysł miałaś super!!! Są po prostu obłędne, piękne i niesamowicie klimatyczne.
Uściski :)
Jakbyście kiedyś zechcieli wymienić pana Jana na sympatyczną Kasię to daj znać ;))) achhh, postać sobie chwilę w TAKIM wnętrzu! - marzenie :D
OdpowiedzUsuńRewelacja! Niesamowita przemiana
OdpowiedzUsuńFantastyczna sprawa z tymi drzwiami... Podziwiam ten kawał wykonanej roboty i przede wszystkim pomysł... Może zgapię...:) Bardzo serdecznie pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńTrafiłam do Ciebie od Asi z czółna zielonego - będę szukać gazetki aby zobaczyć Wasze mieszkanko:)
Wow, klamka jest genialna, można wiedzieć gdzie taką można dostać? :)
OdpowiedzUsuńproszę bardzo, klamka pochodzi stąd
Usuńhttp://www.gatogroup.pl/index_pl.php?id=41
zajrzyj tam na stronie do partnerów handlowych, my akurat kupiliśmy w castoramie :)
wspaniale ocaliłaś i odnowiłaś stare drzwi,było warto,świetna robota,podpowiedz gdzie zamówić taki szyld-wizytówkę?pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńpoleciał email :)
UsuńEfekt oszałamiający. Czy ja też mogę skorzystać z kontaktu do tabliczki emaliowanej?
Usuńodpowiedź poleciała :)
UsuńWłaśnie Cie odkryłam a takiej tabliczki szukam. Czy możesz zdradzić mi kontakt?
UsuńPozdrawiam serdecznie
Margita, ja zamówiłam tu:
Usuńhttp://www.emalkent.pl/pod.php?emal=oferta
bo było w miarę blisko i odebraliśmy osobiście, ale takich firm jest dużo;
pozdrawiam :)
Ale mi sie podoba to mieszkanko! Mam pytanie czy jest jakis " przepis na te drzwi w ktore znajduja sie w " Dziejniku "? Bylabym wdzieczna za podpowiedz!
OdpowiedzUsuńa proszę bardzo :)
OdpowiedzUsuńhttp://sentymentyiprezenty.blogspot.com/2011/02/drzwi-starunienkie.html
O! Dziekuje bardzo!!Drzwi sa piekne!Nareszcie wiem jak to sie robi!!
OdpowiedzUsuńWitam!
OdpowiedzUsuńświetna robota i oszałamiający efekt:) od wczoraj nie mogę oderwać się od Twojego blogu - a wczoraj na niego natrafiłam szukając inspiracji dla renowacji drewnianego przejścia między pokojami. Może mogłabyś mi poradzić jak najlepiej usunąć kilka warstw farby z drewnianej powierzchni (brązowa bejca, łuszczy się a drewno jest wydrapane przez kociaki...ehh) - czy ten preparat, który czasami używasz do usuwania farby jest do różnych powierzchni? Gdzie można go dostać?
Pozdrawiam serdecznie!
dziękuję za odwiedziny :)
Usuńpreparat można kupić tam gdzie farby, na pewno w marketach budowlanych (np. castorama, Leroy...)
używałam go na drewnie, płycie fornirowanej, metalu więc na różnych powierzchniach i wszystko było ok, nieraz musiałam nakładać go kilkakrotnie ale zawsze byłam zadowolona z efektu;
potem oczywiście szlifowanie...
pozdrówka :)
Dziękuję za odpowiedź!:) właśnie zastanawiałam się czy usunie bejce - jakieś 30-35 lat temu była kładziona prosto na drewno więc nie wiem czy ten preparat sobie poradzi...hehe chyba podeśle zdjęcie przed i po;-)
Usuńjeśli bejca wsiąkła na jakąś głębokość w drewno (a pewnie tak jest) to nie usunie jej ale może warto spróbować :)
Usuńa planujesz po oczyszczeniu zostawić surowe drewno czy będzie malowane farbą kryjącą?
chętnie obejrzę efekt, pozdrawiam :)
WOW! Jestem pod wrażeniem, świetny zabieg, a wiadomo jak teraz wyglądają drzwi? Nadal tak dobrze jak na zdjęciach?
OdpowiedzUsuńwyglądają tak jak pięc lat temu :)
UsuńŚwietnie sobie poradziłaś, podziwiam naprawdę! Drzwi wyglądają bardzo oryginalnie, satysfakcja pewnie ogromna no i trochę pieniędzy zostało w kieszeni :) Super!
OdpowiedzUsuńJestem szczerze zdumiony! Widząc jakie drzwi nie chciałoby mi się kompletnie ich remontować, a Ty tymczasem zrobiłaś z nich dzieło sztuki. Podziwiam takie osoby :) Gratuluję weny twórczej i życzę kolejnych inspiracji. Trzymaj się!
OdpowiedzUsuńPiękne są te drzwi, cuda po prostu :) My właśnie zastanawiamy się nad zakupem drzwi z Barausse. To włoska firma ciesząca się bardzo dobra opimią wśród klientow. Zależy nam na wysokiej jakości i designerskich drzwiach
OdpowiedzUsuńPo starych drzwiach nie widać a ni śladu, świetna robota! :)
OdpowiedzUsuńStare drzwi warto odrestaurować, mimo wszystko klasyczne, odnowione drzwi wyglądają świetnie i dodają charakteru wnętrzu. Można je w ciekawy sposób obkleić lud odmalować.
OdpowiedzUsuńKiedy planuję remont, to zawsze zaglądam na www.cromadex.pl.
OdpowiedzUsuńBardzo interesujące. Pozdrawiam serdecznie.
OdpowiedzUsuńNaprawdę świetnie napisane. Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńFajnie, że się wgl chce wam takie rzeczy robić, dla mnie to świetna zabawa. Też trzeba pomyśleć o nowej klamce, zamku. Podobno zamki evva dobrze się sprawdzają.
OdpowiedzUsuńAkurat ja nigdy drzwi nie remontowałam i myślę, że długo jeszcze nie będę musiała tego robić. Przede wszystkim dlatego, że mam mieszkanie z rynku pierwotnego, więc jest nowe. Wybrałam ofertę dewelopera https://www.eurostyl.com.pl/ i wiem, że był to mądry wybór.
OdpowiedzUsuńTak naprawdę u mnie już również jest po remoncie mieszkania i na całe szczęście wszystko wyszło tak jak to sobie założyłam. Najbardziej jestem zadowolona z tego, że firma https://www.remonty.w.poznaniu.pl/ cały remont wykonała znakomicie.
OdpowiedzUsuńMiękkie ściany stanowią niezwykłe połączenie funkcjonalności i estetyki. Jeśli pragniesz nadać swojemu wnętrzu wyjątkowego charakteru, warto zainteresować się ofertą miękkich ścian dostępną na stronie Artcore Studio: https://artcorestudio.pl/fluffo-miekkie-sciany. Odkryj, jak miękkie ściany mogą wpłynąć na akustykę oraz wzbogacić design Twojego pomieszczenia.
OdpowiedzUsuńZadbaj też o inteligentne systemy i rozwiązania. Na przykład takie kluczowe systemy zabezpieczeń: https://www.systemkluczowy.pl/ . Moim zdaniem jest to bardzo duże ułatwienie.
OdpowiedzUsuńGratuluję odwagi i determinacji w podjęciu decyzji o remoncie drzwi! Czasami warto zaufać swoim przekonaniom i postawić na odnowienie istniejących elementów, szczególnie jeśli mają one wyjątkowy charakter. Zrozumiałe, że wymiana drzwi mogłaby zmienić całą atmosferę pomieszczenia. Efekt końcowy jest tego warty, prawda? Teraz możesz cieszyć się z odnowionych drzwi, które doskonale pasują do Twojego wnętrza
OdpowiedzUsuńCyklinowanie podłóg to proces, który wymaga precyzji i doświadczenia, aby osiągnąć najlepsze rezultaty. Dlatego warto zaufać specjalistom, którzy znają się na swojej pracy. Na stronie https://solum-cyklinowanie.pl/ można znaleźć profesjonalną firmę zajmującą się odnawianiem podłóg drewnianych. Dzięki zastosowaniu nowoczesnych technik i wysokiej jakości materiałów, efekt końcowy jest imponujący. Klienci mogą liczyć nie tylko na estetyczny wygląd podłogi, ale także na jej długotrwałą wytrzymałość.
OdpowiedzUsuń