Te przydatne małe przegródki zawiesiłam na ścianie w sypialni z planem umieszczenia w nich czarno-białych fotografii ale potem zorganizowałam tam kącik do szycia i przegródki wypełniły się dodatkami krawieckimi, jeśli kiedyś moja mini szwalnia zmieni miejsce to może wrócę do pomysłu z fotografiami, kto wie...
coś takiego mam na myśli ale gęściej wypełnione (wizualizacja)
ale na razie jest tak, tu powstają poduszki, torby itp. w ramach "drugiego życia tkanin" :)
Na kącik do szycia składają się: odnowiony stół z fabryki w Radomsku (z połowy lat 90-tych), szafka, przybornik z metalowych skrzynek na narzędzia, pomocnik lekarski i krzesło sprzed lat. Do tego maszyna i lampka i można szyć :)
no i jeszcze wybrane przegródki w świetnych mieszkaniach na całym świecie :)
na Bahamach u Indii Hicks
u Jenn w Salt Lake City
w jednym z moich ulubionych mieszkań, u Liiny w Estonii
w Szwecji
w Grecji
w Australii
w Nowym Jorku
u małej Julie w Szwecji
u Anne Louise Brennier w Danii
Więcej na moim pintereście.
a w poprzednim poście były poduszki w stylu folk :)
absolutnie cudowny jest Twój kącik,ja cały czas pracuję nad swoim,żeby był nie tylko ładny ,ale również praktyczny
OdpowiedzUsuńdzięki Anita, u mnie wszystkie meble w tym kąciku są mobilne więc mogę się w razie potrzeby wyprowadzić z sypialni :)
Usuńcoś pięknego!! każdy kąt w Twoim domu jest niesamowity! wszystko tak pięknie zaplanowane. no i oczywiście te meble - potrafisz ze starych mebli zrobić niesamowite rzeczy!! jedynie co to chciałabym większy stół szyciowy - ja mam 50x100 i potrzebuję jeszcze jednego bo mi ciągle mało miejsca :D
OdpowiedzUsuńMarysza dziękuję :)
Usuńten stół jest mało wygodny ponieważ jest mały ale też dlatego, że jest okrągły i mam mało miejsca wokół maszyny, ale powiedzmy, że to tymczasowe rozwiązanie ;)
Uwielbiam wszelkiego rodzaju przeróbki :) A Twój kącik jest superaśny!
OdpowiedzUsuńJa niestety szyje w kuchni przy stole, zazdroszczę Ci takiego kącika.
OdpowiedzUsuńAleż porządek w twoim kąciku :)
OdpowiedzUsuńzmienia się to podczas szycia :)))
Usuńbardzo ciekawa sprawa, wygląda jak kolażowy obraz, lubię takie klimaty!
OdpowiedzUsuńKlimatycznie, pieknie! :)
OdpowiedzUsuńczuję się zainspirowana( przegródkami!). A pomocnika i krzesła zazdroszczę.....
OdpowiedzUsuńDzisiaj młodszy syn zapowiedział, że kupuje półkę ba swoje skarby i właśnie chyba takie coś miał na myśli. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńpraktyczne u chłopca, na resoraki, ludziki lego i inne figurki :)
UsuńBardzo Wam dziękuję za komentarze :)
OdpowiedzUsuńJestem Twoją fanką i uwielbiam styl, który reprezentujesz (nazwałabym go eklektycznym ze skłonnością ku boho :) mój mąż za to jest minimalistą (tośmy się dobrali...) i jego głównym argumentem przeciwko milionowi rzeczy w domu jest kurz. Powiedz proszę jak sobie radzisz z kurzem, chociażby na przykład na tej szafce z przegródkami oraz na innych przedmiotach ustawionych w domu. Może sprzedaż mi jakiś patent, którym przekonam męża. pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńFascynujący i interesujący artykuł:)
OdpowiedzUsuńporn300.pl,
tiava.pl,
livehdcams.com