czwartek, 15 kwietnia 2010

zgrany tandem...

tak... ten zgrany tandem dojechała razem do 25-tego kilometra ;)
nie, w tym wypadku nie chodzi o odległość tylko o czas, a ta para dojechała do 25-tej rocznicy małżeństwa :)
właśnie na taką okazję kartka powstała :)
słoneczko to połączenie "prawieceramiki" ze sznurkiem, prawie ceramika powstała z masy solnej i różnych preparatów :)

dwa tła - stare papiery pochodzą stąd :)
wiecie, że ja uwielbiam robić te moje "kartki z buźkami"?

16 komentarzy:

  1. świetne!!! zwłaszcza warstwa metaforyczna, wiuwające szaliczki i słońce tofi. :)

    OdpowiedzUsuń
  2. chciałabym
    - dojechać szczęśliwie w tandemie do takiej rocznicy
    - mieć choć kawałek iskry z Twojej wyobraźni...
    Kolory, harmonia i pomysłowość oraz wykonanie tej kartki są ...niesamowite

    OdpowiedzUsuń
  3. wow! R E W E L A C J A
    kocham te twoje kompozycje!

    OdpowiedzUsuń
  4. Piękna praca Asiu!!! Rewelacyjny pomysł jak zwykle świetnie zrealizowany! Zazdroszczę Ci troszkę, bo jak oglądam twoje prace to mam wrażenie, że te pomysły sypią Ci się z rękawa, a ja czasami myślę, myślę i nic...:)
    Pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
  5. fantastyczna!!!!
    pomysl rewelka!:)

    OdpowiedzUsuń
  6. powiedziałabym, że kartka jest... odjazdowa!
    i niech im się dalej jedzie tak zgrabnie, jak Tobie wyszła karteczka :)

    OdpowiedzUsuń
  7. świetna, extra sentencja :D

    OdpowiedzUsuń
  8. Droga Asiu, niedługo w wikipedii będą musieli zmienić definicję kreatywności na patrz-blog SENTIMENTI :))

    OdpowiedzUsuń
  9. bombowa karteczka, właściwie idealna jako pamiątkowa rameczka na ścianę!!!

    OdpowiedzUsuń
  10. genialność!!!...czy ja dobrze widzę, że ten rower embosingowany??:)))

    OdpowiedzUsuń
  11. Gurianko :)
    rower pokryłam glossy akccent :)))

    OdpowiedzUsuń