podobają mi się girlandy więc postanowiłam też sobie zrobić :)
lubię proste nawet surowe wnętrza więc i moja girlanda jest prościutka, wprowadza letni nastrój do mieszkania bo są na niej zdjęcia kwiatów z mojego ogrodu;
jak powstawała...
najpierw były zdjęcia kwiatów, które obrobiłam graficznie
potem dalej obróbka graficzna żeby zrobić z tych zdjęć trójkąty
drukowanie na papierze do transferu wydruków atramentowych na tkaninę, tu widać jak ten papier wygląda z lewej strony, te zielone kółeczka są ważne podczas prasowania
i wydruki gotowe są już do naprasowania
prasujemy gorącym żelazkiem (ja na białą bawełnianą tkaninę), z wyłączoną parą, aż zielone kółeczka zmienią kolor na pomarańczowy
jeśli chcemy aby nadruk był matowy zrywamy papier od razu, jeśli chcemy wydruk z połyskiem zrywamy dopiero po ostygnięciu
po ostygnięciu przeprasowujemy wydruki przez zwykły papier ksero żeby zebrać nadmiar tuszu, jako produkt uboczny otrzymujemy ładne delikatne motywy kwiatowe na papierze, może się kiedyś przydadzą :)
ok, tkaniny z nadrukami już gotowe, ufff...
czas na szycie, tkaninę składam na pół, obszywam trójkąty zostawiając tunel na sznureczek, nie zawijałam brzegów bo chciałam żeby tkanina było troszkę "zszargana" ;)
i oto jest, i mimo szarości i zimna za oknem mam w domu lato :)))
tą metodą można zrobić girlandę z ulubionymi zdjęciami i np. w pokoju dziecka zamiast zdjęć w ramkach powiesić taką ozdobę ze zdjęciami brzdąca :)
ja zrobiłam jeszcze poduchę ze zdjęciami, żeby było wiadomo kto tu mieszka ;)))
(przy wydrukach napisów i twarzy nie można zapomnieć o opcji "odbicie lustrzane")
a w kwestii girland jeszcze, TU można zgłaszać swoje girlandy :)
pozdrawiam Was i znikam.....
Świetna ta Twoja girlanda! A poducha absolutnie wymiata :)
OdpowiedzUsuńgenialne! ty to masz talent nie tylko do projektowania wnętrz, ale też do ich "personalizowania" :))
OdpowiedzUsuńaż mi się zachciało poszukać ten papier, bo gdzieś go u mamy mam :D
OdpowiedzUsuńO żesz Ty, świetna girlanda i poducha do kompletu też :))
OdpowiedzUsuńjak zwykle mnie zaskoczyłaś,super pomysł na girlandę! powiedz tylko gdzie papier kupiłaś,bo ten co ja kupuję za chiny takiego ! efektu nie daje! dodam,że nie miał znaczków:/
OdpowiedzUsuńAnitko, proszę bardzo:
OdpowiedzUsuńSalon Papierów Ozdobnych
ul. Chorzowska 73a
Katowice
tel. +48 32 258 85 95
Natalia, znajdź papier bo szkoda żeby się marnował, na pewno coś świetnego z niego zrobisz :)
dziękuję dziewczyny, próbuje lato przywołać ta girlandą ale coś mi marnie idzie bo nawet wiosny nie ma prawdziwej, przynajmniej u mnie :)
joooj! świetnie wyszły! i napis na ścianie "miłość i zgoda..." CUDNIE!!!
OdpowiedzUsuńświetny pomysł z nadrukami! girlanda pięknie się prezentuje, uwielbiam Twoje wnętrza :) odlotową poduchę zrobiłaś i piękną masz narzutę :)
OdpowiedzUsuńCudności!!!
OdpowiedzUsuńWOW!!!! Bajeczny pomysł i co za wykonanie!!! Powaliła mnie swoją urodą, też chce taką !!!:) Oj, musze znależć ten papier.
OdpowiedzUsuńWoooow...!!!
OdpowiedzUsuńZaje*fajna jest!!!
:*
O ja cię!!!!:))
OdpowiedzUsuńw ogóle to podoba mi sie oświetleniowe rozwiązanie za kwietnymi proporczykami. Lampki można przesuwać, tak?
tak Magdo, można je przesuwać, zmieniać kąt nachylenia, świecić razem lub pojedynczo, bardzo praktyczne :)
OdpowiedzUsuńprzywędrowały z nami z poprzedniego mieszkania, a zdobyłam je parę lat temu bardzo okazyjnie na allegro;
szczerze mówiąc uwielbiam myszkowanie wśród przedmiotów wystawionych na aukcjach...