Dokończyliśmy przedpokój, w takiej wersji może już sobie zostać na dłuuugo.
Podłoga jest biała, a drzwi na wprost wejścia czarne (zniknęła z nich naklejka imitująca mur z białych cegieł). To nie farba tablicowa tylko alkidowa ale świetnie się po niej pisze, dobrze się zmywa więc jest ok :)
Jak mi się chce koloru to rzucam na ławkę poduszkę albo kocyk, ale może sobie patchwork uszyję z moich szmatek? A może lampy przemaluję albo ławkę? Kto wie...
Dopiero po zrobieniu zdjęć przypomniałam sobie o czarnym chodniczku, który na co dzień leży przy drzwiach wejściowych, a tu go nie ma bo akurat zwinęłam do wytrzepania i zapomniałam rozłożyć więc nadmieniam :)
W miejsce ławki marzą mi się dwa krzesła kinowe ale wszystkie, na które trafiam są zbyt głębokie, może kiedyś upoluję...
a w poprzednim poście była lampa z kolorowych wstążek
Bardzo lubię Twoje mieszkanko więc i przedpokój też mi się podoba - fakt trochę mi tu brakuje tych kolorowych pledów i poduszek ;) Ale i tak jest super :) pozdrawiam
OdpowiedzUsuńmnie też koloru tu brakuje więc może w jakiejś wolnej chwili powstanie patchwork na ławkę :)
Usuńsuper!
OdpowiedzUsuńJest pięknie! I ta czarna lampa? Cudna... Gratuluję!!!
OdpowiedzUsuńzachwyccałam sie niedawno tym stoliczkiem na allegro... i pomyślałm sobie nawet, że do mojego wnetrza ( nesiety!!!) niezbyt pasuje ale do Twojego było by ok. no i proszę - dawno go masz??? jest idealny!!
OdpowiedzUsuńno i cały przedpokój oczywiscie super! i te lampy!!
mówisz o stoliku-zegarze? przejrzałam zdjęcia i jest już na fotach z lutego 2012 więc co najmniej od wtedy go mam, na tablicy znalazłam :)
Usuńfajny gadżet :)
dzięki :)
Ystin, szczerze Ci powiem, że nie spotkałam jak dotąd drugiego takiego, masz może linkę do tamtej aukcji, chętnie bym zajrzała :)
Usuńnie dodałam do obserwowoanych, ale musiało to być na allegro, bo szukałam stolika pod telewizor... nie potrafię teraz odtworzyć, ale jak mi się znowu gdzieś trafi to dam Ci znać...
Usuńna 100% gdzieś go widziałam....kilka dni temu... nawet przeleciałm Twoje ostatnie posty, czy jednak nie u Ciebie, i mi sie miesza... ale nie, ostatnio go nie pokazywałaś, a ja na pewno widziałm go kilka dni temu.... kurcze... jest super... idę szperac:-))
Krzesła kinowe zdecydowanie tak, super będą wyglądały. Biel jest cudną bazą do wszystkich zabaw kolorem. Na ławkę patchwork i Twoje obłędne poduszki :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
z krzesłami kinowymi jest problem bo takie płytkie jak ja potrzebuję chyba rzadko się zdarzają...
Usuńale z patchworkiem problemu nie będzie :)
podoba mi się :) wszystko :) a drzwi wejsciowe.. . czuje sie jak u siebie ;)
OdpowiedzUsuńŚwietny jest, ale znając Twoje zamiłowanie do zmian to pewnie wkrótce coś zmienisz ;-)
OdpowiedzUsuńCzarna farba jednak robi różnice i nadaje charakteru :) Jakiś czas temu też zakupiłam puszkę i co rusz coś przemalowuję :)
OdpowiedzUsuńzgadzam się, zrobiłam sobie wizkę z białymi i z czarnymi drzwiami, wybór mógł być tylko jeden :)
UsuńO jak pięknie!!! Jasno!!! U mnie też jasno się zrobiło od niedawna, ale nie aż tak (mam "brudną"podłogę) No i mi brak detali (konflikty rodzinne - sprzeczne koncepcje) a TU u Ciebie bardzo mi się podoba!!!!
OdpowiedzUsuńto ja mam szczęście, że nie napotykam oporów :)
Usuńłojezusmaria jak cudownie! niesamowity klimat, ta uliczna tablica boska! zazdroszczę :)
OdpowiedzUsuńślicznie wam dziękuję :)
OdpowiedzUsuńCzytam Twojego bloga od dłuuugiego czasu i jesteś cudną inspiracją :) Ja chcę podobne drzwi w kuchni. Ale ten stojący śląski "obraz" mnie uwiódł, zakochałam się na Amen!
OdpowiedzUsuńRuda Frela
no to wałek w garść i czarna farba i niech drzwi staną się rzeczywistością, miłego malowania :)
UsuńUwielbiam! Chciałabym aby mój przedpokój wygląd tak jak Twój:)
OdpowiedzUsuńszczerze mówiąc tu są zastosowane najprostsze metody więc może udałoby się i twój przedpokój zmodernizować :)
Usuńfajny ten przedpokój :) dobrze, że bez wielkiej szafy z przesuwanymi drzwiami ;)
OdpowiedzUsuńfajny klimacik :) I mam takie pytanie, czy takie lampy sufitowe dają dużo światła? Bo chciał bym coś w tym stylu do korytarza i kuchni ale boje się, ze w kuchni będzie za ciemno.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam cieplutko,
Karola
w takich lampach, w których nic nie osłania żarówki ilość światła zależy od mocy żarówki, lampy są metalowe więc żarówkę można dać mocną :)
UsuńBardzo dziękuje za info :)
Usuńo kurcze! ale pięknie tam masz! strasznie podoba mi sie ta podłoga i drzwi robią świetny kontrast dla reszty:) lampa, ławka! no i galeria na ścianie! :) ach długo by wymieniać:)))
OdpowiedzUsuńbuziaki
dzięki :)
UsuńMasz Babo oko ! Nie, żeby wcześniej tego nie było widać :)
OdpowiedzUsuńObraz czyjego autorstwa ?
nie znam autora, jest podpis KLON09, obraz wisiał w jakiejś śląskiej pizzerii, a potem wylądował na tablica.pl :)
UsuńWnętrze z charakterem - super!
OdpowiedzUsuńKrzesła kinowe muszą być głębokie i wygodne, więc może być trudno ;)
OdpowiedzUsuńAle ja się tym jakoś nie martwię, bo z ławeczką jest lekko!
Ja też nie szukam na siłę, z ławeczką jest zupełnie ok :) widuję takie krzesła, które by do mnie weszły ale nie do sprzedania niestety...
Usuńwspaniale jest. Zresztą jak całe mieszkanie. wtopiłabym się w nie z przyjemnością. fotele kinowe? prl-owskie obiecał mi brat. Czekają na zwiezienie z 3miasta :).
OdpowiedzUsuńNo to będę sobie do Ciebie zaglądać żeby nacieszyć oczy jak nie znajdę żadnych pasujących do mnie :)
UsuńZakochałam się w obrazie!
OdpowiedzUsuńTwój przedpokój jest idealny!
No i właśnie, gdzie pochowałaś kurty, płaszcze i inne paskudy?
Pozdrawiam :)
Nastolatek ma wieszak u siebie w pokoju i półkę na buty też, widać na tym zdjęciu
Usuńhttp://1.bp.blogspot.com/-u8YywxIfNWs/URkoWgurocI/AAAAAAAAOlc/rnEw-iTqlFI/s1600/pokoj_nastolatka_II2013_8.jpg
pokój nastolatka jest zaraz przy wejściu do mieszkania;
pan domu wiesza kurtkę na wieszaku przy drzwiach wejściowych, buty stawia pod ławką, albo chowa do szafki na buty, która jest w przedpokoju, a reszta rzeczy jest w garderobie :)
Czarne drzwi bardzo kontrastują z białą podłogą. Ja osobiście wolę łagodniejsze przejścia :)
OdpowiedzUsuńmnie się bardzo podoba,ostatnio coraz bliżej mi ku bieli ...:) pozdrawiam
OdpowiedzUsuńTwój dom jest najpiękniejszym w polskich internetach i idę o zakład, że miał wpływ na urządzenie niejednego mieszkania. sorry za wazelinę!
OdpowiedzUsuńależ nie szkodzi :)))
Usuńdzięki :)
wpadłam do Ciebie, no powiem Ci, że klasa!
uczyłam się od mistrza! a poważnie, to w porównaniu z Twoim szaleństwem u mnie wieje szarością i pustką ;)
Usuń;)
OdpowiedzUsuńPodobają mi się wnętrza urządzone w tym stylu. Biel tutaj wygląda naprawdę fajnie :). Ale tak czytam ten Twój wpis i nie wiem czy go dobrze zrozumiałam. Chcesz mieć krzesła kinowe w przedpokoju? Trochę się zdziwiłam, gdy to przeczytałam. Ale masz na myśli np. takie krzesła kinowe jak te - http://www.forumseating.pl/produkty/fotele-do-kin-i-teatrow/ czy jednak coś innego? Pozdrawiam ;)
OdpowiedzUsuń