Do klubu retro-romantycznych dołączyła ta na górze z pomarańczową wypustką.
I coś dziecięcego, ostatni kawałek szwedzkiej tkaniny sprzed lat, sympatia do tych wzorów jeszcze mi nie przeszła :)
Pozostając w temacie dziecięcego retro przedstawiam dwie poduszki ze starej tkaniny holenderskiej firmy Dekoplus.
Po powyższym duecie poduszkowe retro trio w brązach (z poprzedniego posta) postanowiło zaprezentować się między moimi prywatnymi poduszkami na kanapie, włala :)
I na koniec gościnne zdjęcie :)
Podzieliłam się kawałkiem tkaniny "Birdland" z Anią - Szyjnią (obejrzyjcie torby, które u niej powstają, są mega!) i Ania uszyła poduszkę, która prezentuje się u niej tak:
(blue-bird uwił gniazdo i nie odlatuje do ciepłych krajów, dobrze mu na tej szarej kanapie :)
*****
Może poduszki na prezenty?
Gotowe do wysłania mam te:
Jakby co to zapraszam na stragan :)
a w poprzednim poście były również poduszki :)
jejku, skąd Ty bierzesz te niesamowite materiały :) poduszki po prostu genialne!
OdpowiedzUsuńtkanin poszukuję na aukcjach internetowych i w sekendhendach, taki bzik :)
Usuńzgadzam się z poprzedniczką. Rewelacja!
OdpowiedzUsuńjesteś mistrzynią tych vintage'owych poduch!
OdpowiedzUsuńAnita, dzięki dzięki i pozdrawiam :)
UsuńTakich pomysłowych i fajnych poduszek nie znajdzie się w sklepach :)
OdpowiedzUsuńzgadzam się w 100%, i o to chodzi :)
Usuń