sobota, 20 grudnia 2014

przy sobocie po robocie...

...szybki post

Ostatnio trochę zmieniło się w naszej kuchni, muszę zrobić zdjęcia w wolnej chwili ale właśnie przed chwilą powiesiliśmy starą nową półkę. Półka ma ze 20 lat, była niebieska, potem zielona, aż kilka lat temu niepotrzebna wylądowała w piwnicy. Na szczęście ostatnio sobie o niej przypomniałam i właśnie zasiliła naszą odnowioną kuchnię. Usunęliśmy stare farby, nie jest idealnie ale nie ma to znaczenia, fajnie że gdzieniegdzie farba wżarła się w drewno i została na pamiątkę :)


Po oczyszczeniu półka dostała dwie warstwy lakierobejcy, a na koniec postanowiłam użyć tkaniny z moich zbiorów. O tej tkaninie już kiedyś pisałam, ma ciekawą historię, dla zainteresowanych KLIK.


Tkanina, taker, nożyczki, chwila wolnego czasu (lepiej nie dawać zszywek gęsto żeby można szybko usunąć tkaninę gdy się znudzi albo pobrudzi :)...


i oto jest:
stara - nowa półka


Mocowanie tkaniny to frajda czego o usuwaniu starych powłok farb powiedzieć nie można, ale warto było :)






a w poprzednim poście były poduszki :)

20 komentarzy:

  1. Stara-nowa półka pasuje do Was jak ulał:) Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. bardzo się cieszę, że tak myślisz, pozdrawiam :)

      Usuń
  2. Półka jest ok. Tkanina jest ok...(czy ja będę ignorantką jeśli zapytam skąd Ty pozyskujesz TAKIE szmatki)??? ...A największe wrażenie zrobiła na mnie maksyma Agaty Ch zawieszona w ramce obok półki- odgapię !! A teraz przewertuję Twój blog do podszewki, bo bardzo lubię przechadzać się po Twoim mieszkaniu :) Jest bardzo inspirujące ! :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Lejdik, tkaniny mam dzięki dłuuugim godzinom spędzonym na szperaniu na aukcjach internetowych i również w lumpeksach :)
      A. Christi uwielbiam, spokój z jakim Herkules Poirot i Panna Marple rozwiązują zagadki kryminalne i atmosfera książek uwiodły mnie wiele lat temu, to zdanie, które powiesiłam w kuchni to jedno z moich ulubionych Agaty Christie, odgapianie wskazane :)
      Miło mi, że spacerujesz po moim blogu, pozdrawiam :)

      Usuń
    2. Dziękuję za wyczerpujące informacje :)Pozdrawiam również

      Usuń
  3. Piękna, I pasuje do Waszego mieszkania! Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  4. Półka jak półka, ale tkanina..... cudo!
    Zresztą oddając głos sprawiedliwości fajnie im razem (pewnie nic bym nie stawiała na półce, żeby nie przysłaniać tkaniny ;-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. nasza półka rano jest wypełniona kubkami, a z biegiem godzin czyli po kolejnych kawach i herbatach pitych przez rodzinę kubków ubywa, a tkanina się wyłania :)

      Usuń
  5. Świetna robota, jak każda inna w Twoim wykonaniu :)
    Pozdrawiam serdecznie :)

    OdpowiedzUsuń
  6. jaki fajny patent na plecy półki!! :D nie wiem czy go nie wykorzystam :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. szybkie do wykonania i łatwe do wymiany, polecam :)

      Usuń
  7. To fakt, świetne te tkaniny udaje Ci się upolować!

    OdpowiedzUsuń
  8. Piękny, jak wszystko co robisz :) Spokojnych i Szczęśliwych Świąt!

    OdpowiedzUsuń
  9. Bardzo fajna i przynajmniej wiesz, żę wytrzyma jeszcze 20 lat. Jakbyś kupiła nową to za 3 lata byłaby do wymiany ;P

    OdpowiedzUsuń
  10. Podoba mi się i powiem więcej ,jest boska.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Spotkajmy się przy stole, Podzielmy się sercami, Z tymi, którzy są teraz I co byli z nami. Bo Bóg rozdaje miłość, Wszystkim, bez wyjątku, Zesłaną na ziemię w małym Dzieciątku.
      Spokojnych świat życzy Dorota

      Usuń
    2. Dorota, pięknie dziękuję za życzenia, dużo świątecznej radości życzę :)

      Usuń
  11. Niesamowita zmiana, nie spodziewałam się, że materiał może tak zmienić, choć nie powinno mnie to dziwić. Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń