piątek, 6 marca 2015

weź podróżny stary kufer...


Nasze meble i dodatki są na niekończącym się obozie wędrownym po mieszkaniu :) Przenoszą się z pokoju do pokoju albo na taras, tym razem przewędrował stary kufer. Wcześniej pełnił rolę stolika w pokoju syna ale odkąd pojawiły się skrzynie wojskowe i zajęły jego miejsce przeniósł się do naszej sypialni i jest moim przybocznym stolikiem nocnym :)
Kufer to prezent i pamiątka i swoje lata ma. Ostatnio go udoskonaliliśmy dodając blat ze sklejki, bardzo proste i szybkie rozwiązanie na kufry z wklęsłymi wiekami, które uniemożliwiają stawianie przedmiotów. Sklejka zamówiona na wymiar w markecie budowlanym i przykręcona do wieka od spodu więc śrub nie widać.

Starych kufrów i skrzyń we wnętrzach jest mnóstwo.

kufer w bungalowie w Południowej Afryce

kufer podróżny plus mapa, jak nie jak tak :)

stolik nocny



na zabawki

w Estonii - uwielbiam!

wśród kolorów

i w popularnym ostatnio kolorze


Po obejrzeniu tych fotek stwierdzam, że bardzo podobają mi się te ciemne kufry więc chyba czeka mnie malowanie :)

Więcej fajnych skrzyń i kufrów na mojej tablicy na pintereście :)

ps. aha, wiem, że Halina Frąckowiak śpiewała "weż podróżny stary worek", a nie "weź podróżny stary kufer"... :)))



a w poprzednim poście były tkaniny z lat 50-tych :)

2 komentarze:

  1. Cudne te kufry i walizy. Ja uwielbiam takie mebelki w domu. Sama mam jeden. Buziaki

    OdpowiedzUsuń
  2. Twoja sypialnia jak zwykle boska, uwielbiam jak zamiast zwykłej pary szafek koło łózka jest co innego np.szafka i drabina, stare krzesło i z dugiej strony stos gazet, ale co ja tu będe mistrzowi doradzać, Ty to wszystko jasz w najmniejszym paluszku, a i po raz kolejny zachwycam się wezgłowiem łózka, pozdrawiam Adriana z http://thirdfloorno7.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń