środa, 8 kwietnia 2015

duża porcja poduszek

Czasem szyję :)

trochę wiosny



do zestawu niebieskiego dołączyła ta



witaminy



mała dawka fioletu



liście i kwiaty



skończyła się jedna z moich ulubionych tkanin, prócz mojej poduszki powstały cztery, bardzo się cieszę, że ta tkanina, która ma już swoje lata wpadła Wam w oko :)



a do kilku poduszek z tkanin Stiga Lindberga dołączyła ta uszyta z "Fruktlady"


poniżej już w miejscu docelowym, u Oli z bloga "czarno biały domek"
Ola opowiada na blogu o tym jak urządza swój dom w Niemczech, polecam :)




komuś poduszkę?
zapraszam TU

a może komuś kawałek tkaniny na poduszkę?
piszcie :)


a w poprzednim poście była Wielkanoc 2015

4 komentarze:

  1. Cudne masz te poduchy. Ja potrzepuję brąz z bladym niebieskim. Będę śledziła twoje "czasami szyję " pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  2. Alez kolorowo i wiosennie sie zrobilo przez te twoje podusie :)

    OdpowiedzUsuń