Na stare lniane skrawki trafiłam kilkakrotnie. Są moim zdaniem piękne i niedocenione. Po pierwsze faktura, wyraźnie widoczna osnowa i wątek, po drugie zgrzebność i nieidealność w naturalnym piaskowym kolorze ale z barwnymi nadrukami, zazwyczaj są to motywy roślinne - to po trzecie. Wiecie już co mam na myśli?
Podobnie wygląda grubo i dość luźno tkana bawełna, też miękko i naturalnie się układa. Te tkaniny zachęcają żeby je dotknąć, przyciągają oko (moje), kuszą swoim domowym, naturalnym, ciepłym, niezobowiązującym charakterem. Może wasze rodzinne szafy kryją np. zasłony sprzed lat, obrusy, poszewki od babci? Może gdzieś leżą zapomniane? Sprawdźcie bo szkoda potencjału, który w sobie kryją i klimatu, który mogą stworzyć.
sfgirlbybay enclavedeco dottieangel etsy plazainterior
speedchicblog hgtv domino decor8blog
eltornilloquetefalta iiiinspired designsponge kootutmurut keltainentalorannalla hgtv
Pierwszy raz mi się zdarzyło, że usunęłam niechcący tablicę na pintereście (a chciałam usunąć pina), no trudno, zbiory przepadły i tym razem nie zaproszę Was do obejrzenia innych fotek :(
Poduszki z moich lnów:
A w poprzednim poście było
o ozdabianiu ścian tkaninami, zapraszam :)
Twoje pomysły są dla mnie inspiracją! Stokrotne dziękuję! :-)))
OdpowiedzUsuńDziękuję, jest mi niezmiernie miło :)
UsuńMam takie skrawki po babci - część już wykorzystałam na szuflad - część wykorzystałam na zakładki! Bo uszyć z nich coś ciężko - bo materiał się często ujmuje - to bardzo stary materiał :)
OdpowiedzUsuńFajnie, że nawet te skrawki są jeszcze przydatne, super :)
Usuńjesteś niezastąpiona w podsuwaniu inspiracji - takich materiałów nie mam, ale sam pomysł świetny.. :)
OdpowiedzUsuńPodzielam Twoją miłość do pięknych tkanin. Każda wizyta u Ciebie to morze inspiracji i uczta dla oczu. Piękne tkaniny potrafisz wyszukać i wykorzystujesz je podkreślając ich urok. Zapraszam serdecznie do mnie, zerknij co wynikło z inspiracji dywanowym nawarstwieniem. Ciekawa jestem co sądzisz o takiej rodzimej wersji podłogowych otulaczy. Pozdrawiam serdecznie:)
OdpowiedzUsuńSkąd ty czerpiesz te pomysły :) ? Serdeczne pozdrowienia :)
OdpowiedzUsuńtaka mania oglądania... wnętrz z całego świata, żeby się nie ograniczać :)
UsuńSuper, piękne poduszki :)
OdpowiedzUsuńUwielbiam takie dodatki :-) podusie prześliczne!!!
OdpowiedzUsuńsuper, faktycznie :) takie podusie nadają klimatu wnętrzom :)
OdpowiedzUsuńtakie dodatki i wzory robią często we wnętrzu całą robotę :)
OdpowiedzUsuńKlimat tych pierwszych zdjęć jest po prostu cudowny, teraz to już rzadkość.
OdpowiedzUsuńparasole ogrodowe
Bardzo chciałbym swój kącik urządzić w takim klimacie, niestety nie wiem nawet gdzie kupić takie rzeczy.
OdpowiedzUsuńTo miłe, że zauważyliście szczególny klimat jaki wnętrzom nadają stare lny, dziękuję i pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńZainspirowałaś mnie do stworzenia poszewek na poduszki, faktycznie muszę przeszukać szafę, gdzieś miałam tai materiał:)
OdpowiedzUsuńPrześliczne aranżacje, poduchy są przecudne, nadają wnętrzu niesamowicie przytulny klimat. Dzięki za inspiracje :-)
OdpowiedzUsuńTe retro podusie wołają przytul się do mnie, są prześliczne. Ostatnio rozmyślam też o obiciu swojego ulubionego i ściuchranego już nieco fotela jakąś ładną tkaniną.
OdpowiedzUsuńBardzo lubię tkaniny we florystyczne wzory a w moim domu zawsze jakieś kawałki materiałów się znajdą. Twój pomysł na stworzenie przytulnego wnętrza bardzo mi się podoba.
OdpowiedzUsuńFajnie wykorzystane resztki materiałów, dzięki kolorowym poduszkom wnętrze robi się przytulniejsze.
OdpowiedzUsuńTakie drobne dekoracje potrafią zaczarować wnętrze.
OdpowiedzUsuńJa też lubię kombinować z resztkami różnych tkanin, sprawia mi to ogromną frajdę.
OdpowiedzUsuńUwielbiam takie retro stylizacje <3 Tkaniny lniane można wykorzystywać na bardzo bardzo wiele różnych sposobów. Moim ulubionym jest oczywiście tworzenie kolorowych poduszek.
OdpowiedzUsuń