Trafiłam w zeszłym tygodniu na olx na wykonaną kiedyś przez stolarza - miłośnika dizajnu replikę pewnego słynnego krzesła.
Przedstawiam:
Świętuję więc setną rocznicę powstania krzesła czerwono-niebieskiego :)
A tu artysta i jego dzieło czyli Rietveld siedzący w swoim fotelu (prototyp).
Skoro już na to ogłoszenie się natknęłam to nie mogłam nie kupić, i jest :)
Krzesło Rietvelda produkowane jest przez włoską firmę Cassina. Na setne urodziny powstała szczególna wersja, zmieniono kolorystykę i dodano eleganckie poduchy. Może i ja z okazji urodzin fotela zrobię dla niego poduszki... kto wie... :)
Może wiosną trafi na taras, bo i w takich warunkach prezentuje się świetnie :)
Czy siedzi się na tym krześle wygodnie? Wygodnie, jest praktyczne do pracy z laptopem na kolanach, może po dłuższym czasie odczuwana byłaby twardość materiału więc poduchy to nie głupi pomysł jeśli ma być nie tylko rzeźbą ale również przedmiotem użytkowym choć dla Rietvelda ważniejsze było dobre samopoczucie i komfort ducha niż komfort fizyczny. Liczył na masową produkcję stąd uproszczona konstrukcja i wybór łatwo dostępnego materiału, a stworzył ikonę dizajnu :)
Inne projekty Rietvelda (m. in. przepiękne krzesło "zetka"):
Wariacje na temat krzesła czerwono-niebieskiego:
z klocków LEGO
Kolekcja Icons, autor Jam Plecháč:
Edycja rozszerzona po lewej i zadowolony użytkownik po prawej ;)
Tatuaż fana twórczości Rietvelda, leżak jak ikona i eksponat z wystawy "Dywan to lawa" w CSW "Kronika" w Bytomiu, autorzy: Bartek Buczek i Szymon Szewczyk
Sweetch18, fotel i stół w jednym, projektant: Benoit Lienart
No,no.... masz perełkę :)
OdpowiedzUsuńPasuje do praktycznie każdego wystroju i rodzaju wnętrza :) Fajne, bo takie inne :D Tyle, że ja pierwsze co bym zrobiła to dobrała jakąś fajną podusię :)
OdpowiedzUsuń