następny etap tworzenia mojej istoty zakończony, istota ma już ciało, ciało powstało z pasków tkaniny moczonych w kleju i owijanych wokół drucianego szkieletu, zrobiłam mu lekko wypukły brzusio żeby nie był zbyt idealny :)
dla przypomnienia wczoraj wyglądała tak;
a teraz wygląda tak:
zaczynamy się zaprzyjaźniać :) w końcu znam dokładnie każdy milimetr jego powabnego ciała ;)))
ciekawe, ciekawe :)
OdpowiedzUsuńnarazie to taki albinosik ;p
Nabiera ciałka... :-)
OdpowiedzUsuńJuż nie mogę się doczekać, jak zaprezentujesz go całego! :)
OdpowiedzUsuńoh czekam na calość:)
OdpowiedzUsuńale napięcie budujesz...
OdpowiedzUsuńteż będziemy go znać od...podszewki..?;))
haha, swietnie idzie :D
OdpowiedzUsuńCoraz bardziej interesująco...:)
OdpowiedzUsuń