...pomalutku się zbliża i to już ostatni powakacyjny post, garść letnich wspomnień z działki, ok, może nie garść, raczej wór pełen fotek :)
do znudzenia... ;)
działkę użytkujemy już 14 lat, a domek robimy od czterech sezonów, plan na ten sezon zakładał zrobienie zadaszenia przed domkiem żeby w deszczowe dni można było siedzieć na dworze, jak widać plan nie został do końca zrealizowany i zamiast pokrycia na daszku jest tymczasowe płótno, ale cóż lato było kapryśne w tym roku i mniej czasu spędziliśmy na działce niż zwykle...
do pracy wzięliśmy się z zapałem
nie, nie, to nie naśladowca Ikara, to mężuś walczy z wiatrem i pokryciem na daszek :)))
daszek przed deszczem nie chroni w 100% ale przed słońcem chroni doskonale :) na razie dobre i to :)
"z rodzicami"
***
rudbekia występuje w wielu gatunkach, moja ulubiona i wg mnie najpiękniejsza to rudbekia błyskotliwa
mam trzy gatunki hortensji, ale moją faworytką jest hortensja bukietowa, marzą mi się jeszcze inne jej odmiany
sadziec purpurowy - olbrzymia bylina, uwielbiam takie duuuuże rośliny, widać je z daleka i można cieszyć oko bez podchodzenia i szukania ich między innymi
a tu modrzew o zwisających gałęziach
letnie czytelnictwo...
bratanice
ciotka-SentiMenti prowadzi lekcje pływania dla najmłodszych :)...
...i w ogóle lubi taplać się w basenie...
...zajęcia z tkactwa też były...
...a nastolatek w tym czasie...
(nie jestem autorką zdjęć nastolatka)
...efekty bywają różne, czasem krew się leje...
***
wieczory i noce na działce też są przyjemne...
...żegnaj lato na rok...
***
p.s. a scrapowo już wkrótce :)
***
dzięki za odwiedziny :) SentiMenti
jesteś moim kwiatowym guru:]cudny tez wasz "zielski" zakątek,nastolatek w żywiole:]
OdpowiedzUsuńsuuuper życie ... lato mogłoby trwać conajmniej pól roku jak dla mnie!!! szkoda że niemam tyle wolnego aby spędzić na działce całe lato(((((
OdpowiedzUsuńPrzyjemnie się ogląda Twoje zdjęcia:) I szczerbaty uśmiech jednej z dziewczynek piękny:)
OdpowiedzUsuńsuper działka a jaki pracowity mężulek.
OdpowiedzUsuńNastolatek tez miał świetne wakacje. Takie wakacje to mogły by trwać z 5 miesięcy.
Hortensja cudna, ale masz rączkę do kwiecisk
mmmmm...pieknie...mmm...
OdpowiedzUsuńfajne lato za Wami :) oby kolejne było jeszcze lepsze :)
OdpowiedzUsuńAleż bym się chętnie zakotwiczyła u Ciebie na jakiś łykend. Fantastyczna działka, świetny klimat :)) no i super foty :))
OdpowiedzUsuńZa rok będzie jeszcze fajniej!!!!!!
Pozdrawiam serdecznie :))
Ależ ja Ci zazdroszczę TAKIEJ działki :P Oj, marzy mi się... ;)
OdpowiedzUsuń:*