niedziela, 7 lipca 2013

eko-stolik czyli stolik z pnia

Pewnie widzieliście w sieci wiele stoliczków zrobionych z pni drzew, ja też, więc gdy pan domu przyniósł mi ten pień wiedziałam jak go wykorzystam.
Pień był wielki i cholernie ciężki.
Stopniowo, w miarę wolnego czasu pan domu i nastolatek usuwali z pnia korę, w międzyczasie pień sechł i malowniczo pękał.


Gdy kora była z grubsza usunięta do pracy przystąpiłam ja. Przydały się m. in. dłuta rzeźbiarskie, szlifierka, szczotki szlifujące przykręcane do wiertarki i papiery ścierne, dużo cierpliwości i siły fizycznej.

Gdy pień był już wyczyszczony i gładki, a dziury w blacie zaszpachlowane musiałam podjąć decyzję czy maluję ściany boczne, a blat zostaje drewniany czy odwrotnie: blat pomalowany, a boki naturalne. Decyzję pomogły mi podjąć koty, od początku traktowały pień jak drapak, mają na tarasie swój konar do drapania ale nowy wydał im się bardzo interesujący. Nie było więc sensu malować boków bo i tak koty będą pień drapać, postanowiłam więc pomalować tylko blat.

Kocia zabawka.

Następnie malowanie, użyłam srebrnej farby akrylowej (trzy warstwy) i matowego lakieru (również trzy warstwy).

Malowałam gąbką żeby farba nie dostała się w już powstałe pęknięcia drewna.


Na koniec pan domu dokręcił kółka, żeby pień wypoziomować pod kółkami są podkładki różnej grubości.




Może stać wszędzie, np. w sypialni jako stolik nocny...

na tarasie...


i w każdym innym miejscu dzięki kółeczkom :)


I garść inspiracji z sieci


zdjęcia pochodzą stąd:




dzięki za odwiedziny :)
SentiMenti

a w poprzednim poście było o:
"jeleń na rykowisku" do sprzedania

21 komentarzy:

  1. Pień jest RE-WE-LA-CYJ-NY, a to dzięki Twojej ciężkiej pracy (i pomocy rodziny ;-). Nawet gdybym taki zdobyła to pewnie poddałabym się na początku drogi. Trudno mi wybrać, w którym pomieszczeniu wygląda najfajniej, przydałyby się jeszcze dwa. Jakbyś założyła manufakturę to mogłabyś na nich zbić majątek, bo patrząc po zamieszczonych inspiracjach to must have tego sezonu ;-).

    Zdradź proszę skąd jest ten czarno-biały kubek z sypialni? Właśnie takiego szukam!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Anicjo, proszę bardzo, tu w sieci, a ja kupiłam w sklepie stacjonarnym
      http://www.dekoracje.brw.com.pl/jadalnia/kubki/581,deco-kubek.html
      i dziękuję i pozdrawiam :)

      Usuń
    2. Dzięki stokrotne, nie wpadłabym na niego, bo nie zaglądam do BRW :)

      Usuń
  2. no ja właśnie trafiłam szukając intensywnie odpowiednich kubków w sieci, nie wiedziałam, że maja takie rzeczy, miło mnie zaskoczyli :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Świetny ten pieńkowy stolik! A garść inspiracji, którą wygrzebałaś genialna! ach!

    OdpowiedzUsuń
  4. świetny stolik - marzą mi się takie pieńki ale niestety nie wiem skąd je dorwać :(

    OdpowiedzUsuń

  5. tez mi taki przyszedł do głowy z lasu;)

    OdpowiedzUsuń
  6. Bardzo miło mi się Ciebie dziś odwiedzało! A stolik jest piękny i b. pomysłowy. Myślałam o takim albo podobnym (złożonym z kilku pieńków połączonych ze sobą, a górę blat, może ze szkła...
    Fantastycznie tutaj u Ciebie!
    Pozdrawiam,
    Katarynka

    OdpowiedzUsuń
  7. o kurcze jaki on jest boski! też taki chcę:))))))))

    OdpowiedzUsuń
  8. Super! naturalnie i wyjątkowo...i na pewno nikt nie będzie miał takiego samego stolika jak my bo dwóch takich samych pni się nie znajdzie...

    Na takim leśnym stole to pewnie i kawa lepiej smakuje;)

    OdpowiedzUsuń
  9. Super pomyśl, a u mnie tyle drewna do kominka jeszcze nie porąbanego :0 pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  10. dzięki dziewczyny, może i Wam wpadnie w ręce jakiś kawał pnia :)

    OdpowiedzUsuń
  11. Efekt końcowy rewelacyjny :)

    OdpowiedzUsuń
  12. Mam pnie, służą jako stoliki, ale w ogrodzie. Na srebro bym nie wpadła, świetne!

    OdpowiedzUsuń
  13. Stolik piękny i nadzwyczaj pożądany np. na moim tarasie :D A tymczasem pozdrawiam i gratuluję zaistnienia w sierpniowym numerze "mojego Mieszkania".

    OdpowiedzUsuń
  14. Stolik powala! Marze o takim tylko skąd ja tu w Paryzu pien zorganizuje... oj trzeba bedzie sie wybrac na weekendowa wycieczke do lasu;)

    OdpowiedzUsuń
  15. a wydawałoby się, że co tam, wstawić pieniek i już!! a tu tyle pracy-ale warto było, wygląda swietnie!

    OdpowiedzUsuń
  16. Witam, oferuje pnie drzew oraz plastry drzew - gdyby ktoś poszukiwał materiału na stolik itp. :)

    Tel. 698 910 544, Sławomir Buczkowski.

    OdpowiedzUsuń