Tkanina to mocna, gęsta angielska bawełna. Ma swoje lata ale jest w idealnym stanie.
"Jacqmar" to bardzo interesująca firma. Powstała w latach 30-tych XX wieku w Londynie. Początkowo dostarczała jedwab do paryskich i londyńskich domów mody, a dodatkową działalnością była produkcja szalików i apaszek, żeby nie marnowały się resztki jedwabiu. Okazało się, że największą sławę przyniosły firmie Jacqmar właśnie kwadratowe apaszki. Bardzo znane są te z okresu II Wojny Światowej z propagandowymi nadrukami. Są bardzo poszukiwane przez koneserów tej sztuki i kolekcjonerów na całym świecie.
Najsławniejsza jest chyba ta:
Nazywa się "London Wall", projektant: Arnold Lever.
Powyższe zdjęcia pochodzą z bloga fileunderfiber.blogspot.com KLIK, zajrzyjcie, poczytajcie.
I tu KLIK są ciekawe informacje.
a w poprzednim poście była nasza zmieniona kuchnia :)
Świetne drugie życie. Fotel wygląda rewelacyjnie i bardzo fajnie.
OdpowiedzUsuńPS - syn ma świetny pokój a ta wykładzina :)
dziękuję;
Usuńtak, wykładzina jest już 4 lata z haczykiem i sprawdza się świetnie :)
jest extra!
OdpowiedzUsuńdzięki :)
UsuńŚwietnie!
OdpowiedzUsuńA jaki to jest "bardzo gęsty splot"? Pytam, bo nasz fotel ze śmietnika, dzięki kotom, już nadaje się do ponownej renowacji :D
bardzo gęsty czyli taki żeby kot nie był w stanie zahaczyć i wyciągnąć nitki :)
Usuńz takich typowych tapicerskich tkanin koty robią mi boucle, a te "ścisłe" bawełny sprawdzają się u nas dużo lepiej :)
na pewno nie można powiedzieć o waszym mieszkaniu "typowe" ;]
OdpowiedzUsuńto dla mnie komplement, dziękuję :)
UsuńJak wszystko w Waszym mieszkaniu fotel jest fenomenalny, mnie on przypomina prl-owski dizajn, za którym tak przepadam.Wiem że się teraz powtarzam ale uwielbiam Twoje prace i czekam na więcej, pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńdzięki Adriana :)
Usuńtak, te proste kształty i u nas i za Bałtykiem były podobne :) mam i nasze i ten przyjezdny, ten jest wyjątkowo lekki, ciekawe jakie to drewno...
dziękuję za miłe słowa i pozdrawiam :)
Asiu, gdzie kupiłaś wykładzinę?
OdpowiedzUsuńMonika
Wykładzina kupiona w Komforcie;
OdpowiedzUsuńpozdrówka :)
http://www.sklepy.komfort.pl/informacje_prasowe.php?oneaktu=17
Usuńzajrzałam na stronę i nie widzę jej już :(
producent Tarkett, nazwa: Design 260 New York City White
Dziękuję Ci:-) Może wypatrzę w stacjonarnym sklepie :-)
UsuńPozdrawiam serdecznie. Monika
Stare meble są dobrą okazją na skorzystanie z własnych umiejętności i wykonanie czegoś nowego według podpowiedzi kreatywności :)
OdpowiedzUsuńPodoba mi się! ;)
OdpowiedzUsuńSzkoda, że nie masz zdjęcia fotelu sprzed renowacji, bo jestem ciekawa jak on wyglądał wcześniej. Teraz prezentuje się bardzo fajnie :). Mnie z kolei podobają się tego typu fotele jak tutaj - http://meblowiec.pl/fotel-klubowy-tm-1-signal,id989.html. Planuję w przyszłości kupić dwie sztuki do mojego salonu. Pozdrawiam i czekam na nowe wpisy! :)
OdpowiedzUsuńUwielbiam takie meble :) czuć że mają swoją duszę. Chociaż do pracy przy komputrze wolę nowoczesny fotel komputerowy, który będzie podtrzymywał moją prostą pozycję.
OdpowiedzUsuńWłaśnie też jestem w poszukiwaniu fotelu gamingowego https://plxc.pl/ranking/fotel-gamingowy-do-200-zl-ranking/. Przydałby mi się taki na pewno :D
OdpowiedzUsuń