poniedziałek, 22 czerwca 2015

... papierek za papierkiem płynie...

Ta przerwa na blogu była zupełnie nie chciana przeze mnie :)

Czasem trafiają do nas przedmioty, których nie planowaliśmy kupić ale znajomi i prawie nieznajomi wiedząc co lubimy obdarowują nas. I tak trafiła do nas maszyna do pisania "Łucznik 1303", pochodzi chyba z końca lat 80-tych.


Zapewne bym jej nie przemalowywała ale kolor wyjątkowo mi się nie podobał i dlatego obudowa ma już nowe wcielenie (farba akrylowa). Poza tym maszyna została dokładnie wyczyszczona i nasmarowana i śmiga, dokupię nową taśmę z tuszem i będzie full wypas :)



Z wielką przyjemnością wyszukałam inne maszyny z tamtych lat w fajnych wnętrzach :)

u fotografki i blogerki Caroline Briel
u Tif

u Stefanie Hiebert z bloga "Oh So Lovely" (źródło)
u Marij Hessel z bloga "My attic"

u Christine i Carlosa z MCMF (źródło)

u Rodrigo Edelstein (źródło)
mieszkanie projektu Chrisa Nguyen (źródło)

u Ingrid z bloga "Fjeldborg"




Więcej fajnych fot z maszynami do pisania na moim pintereście TYPEWRITER.

I jeszcze raz moja :)



W temacie: kawałek, z którego zapożyczyłam fragment na tytuł posta, Jacek Wójcicki "Sekretarka".




Pozdrawiam i znikam






a w poprzednim poście były liście na poduszkach :)

10 komentarzy:

  1. ulallaa nie ma to jak retro maszyna:)

    OdpowiedzUsuń
  2. Jest cudna i pasuje jak ulał. Dziękuję, że przypomniałaś mi o mojej po babci, mam ją gdzieś w piwnicy. Jutro szperam jak nic. Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. mam nadzieję, że znalazłaś i wróci do łask :)

      Usuń
  3. Ale Ty masz talent do wyszukiwania takich perełek!
    Kiedyś, kieeeedyś, także posiadałam taką maszynę, ale wtedy - nie ukrywam - nie potrafiłam doceniać takich skarbów, niestety.
    Pozdrawiam,
    Katarynka

    OdpowiedzUsuń
  4. No no...musze przyznać że inspiracje kusza do poszukania takiej maszyny dla siebie:)

    OdpowiedzUsuń
  5. Taka maszyna to genialny element wystroju. Twoja świetnie się prezentuje w nowym kolorze, aż Ci jej zazdroszczę;) Pozdrawiam ciepło.

    OdpowiedzUsuń
  6. Zdecydowanie wersja poprawiona przez Ciebie tez mi bardziej przypadła do gustu :)

    OdpowiedzUsuń
  7. dzięki dziewczyny za miłe słowa :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Po Twoim wpisie przeniosłam do sypialni mojego starego remingtona, tam lepiej się prezentuje, zapraszam do mnie można go podziwiać w całej swej okazałości:) na http://thirdfloorno7.blogspot.com/ A twój Łuczniczek cudowny , dobrze że go przemalowałaś. Teraz moim zdaniem jest ładniejszy bo nie lubię żółtego:)

    OdpowiedzUsuń
  9. It was very useful for me. Keep sharing such ideas in the future as well. This was actually what I was looking for, and I am glad to came here! Thanks for sharing the such information with us.

    OdpowiedzUsuń