poniedziałek, 29 października 2012

rykowisko...wrrrróć... sypialnia ;)

Wspominałam tu niedawno, że sypialnia ostatnio kojarzy mi się z rykowiskiem, już wyjaśniam czemu (choć poprawnych odpowiedzi może być kilka ;), ale moje skojarzenie wynika z tego, że od jakiegoś czasu czułam olbrzymią niewytłumaczalną racjonalnie chęć posiadania obrazu przedstawiającego jelenia na rykowisku. Poszukiwania trwały kilka miesięcy bo miałam konkretne wymagania, miał być olejny, dość duży, dość stary i przystępny cenowo. Po wakacjach moje polowanie zakończyło się sukcesem, ustrzeliłam odpowiedni egzemplarz, namalowany był 1922 r., i teraz wisi na ścianie w sypialni. Ot, cała historia :)

Sypialnia przechodzi metamorfozę, pewnego bladego poranka obudziłam się ze stuprocentowym przekonaniem, że galeria czarnych ramek pieczołowicie wieszanych przez nas zupełnie niedawno, zajęła nie tę ścianę, którą powinna, taki psikus :)

Decyzja: należy przewiesić wszystkie ramki na ścianę przeciwległą.
Problem: na ścianie docelowej znajduje się nasza garderoba (ale nie ma problemu nie do przejścia).
Decyzja: likwidacja garderoby.
Problem: co zrobić z ubraniami.
Decyzja: zbudować szafę.
Czynność nr 1: demontaż garderoby.
Czynność nr 2: stworzenie nowej galerii powiększonej o lustro i kilka znalezionych jeszcze ostatnio ramek na docelowej (mam nadzieję) ścianie.
Czynność nr 3: budowa szafy.

Bilans na dziś:
czynność nr 1 - zakończona
czynność nr 2 - zakończona (z małym ale: mam na ścianie ramę na plakat, mam w głowie wymarzony plakat, nie mogę go nigdzie kupić :(
Czynność nr 3 - w trakcie

No, to mogę pokazać stan na dzień dzisiejszy czyli nie będzie widać ściany, na której jeszcze niedawno wisiały ramki bo powstaje tam szafa, ale reszta jest już całkiem ok :)

O kurczę, ależ się rozpisałam, nudziara!



Szafki lekarskie, które były tu poprzednio są teraz na tarasie, a tu mam witrynę całą oszkloną, co prawda gdy ją kupiłam nie miała ani szyb, ani półek, ani klamki, ale teraz jest już kompletna :)

Do sypialni przywędrowała też lampa z malowanym abażurem, przywędrowała podczas robienia zdjęć więc nie na wszystkich jest.

stali bywalcy sypialni



dzięki za odwiedziny :)
SentiMenti



a w poprzednim poście było o:
czechosłowackim krześle

59 komentarzy:

  1. Obserwuję Twojego bloga od jakiegoś czasu, ale ta odsłona sypialni zauroczyła mnie. Pięknie... Zazdroszczę :]

    OdpowiedzUsuń
  2. Wspaniale! W takiej sypialni nie można się obudzić w kiepskim nastroju :)
    Krzesełko żółte przywędrowało od nastolatka, dobrze kojarzę?
    Pięknie, pięknie:)

    OdpowiedzUsuń
  3. ty to jesteś zadymiara domowa, wiesz:))))?
    super, jak zwykle, wyszło:)

    OdpowiedzUsuń
  4. Dzięki babeczki :)

    Kulko, tak zabrałam mu krzesło, ale nawet się nie przejął bardzo ;)))

    OdpowiedzUsuń
  5. Asia, uwielbiam takie blade świty... Naprawdę. Działają pobudzajaco nie tylko dla mnie, hahahaha. Twoje ramki sypialniane były i dla mnie inspiracją. Moje ramki już są, wyszlo inaczej niż u ciebie, ale tez moje kąty sa inne. Obiecuję podeslać ci linka, jak porobię zdjęcia.

    OdpowiedzUsuń
  6. Cudnie u Ciebie !!! Jakbym to Twego domu weszła to byś musiała mnie siłą z niego wyrzucić o !

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. o nie, przemocy mówię stanowcze nie :) więc spoko :)

      Usuń
  7. uwielbiam Wasze(?) Twoje(?) szalone pomysły:)
    jakbym w swoim zywiole była:)
    świetna sypialnia wyszła była teraz... choć i tamtej nic dolegało:)
    i z niecierpliwoścIO wielkO czekam na szafę:)
    pozdrawiam stałych bywalców sypialni:)))
    ale jestescie fajowi:)) jaaaaaa:)))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Basiu dzięki :)
      pomysły moje ale cóż by były warte bez realizacji przy pomocy pana domu :)
      też pozdrawiamy!

      Usuń
  8. Asiu z wrażenia dech mi zaparło! cudownie to wygląda,jak z najlepszych inspiracji świata blogowego! aż bym chciała "pomacać " na żywo!Kobieto-jak to czytałam pomyślałam, czymże są moje przeróbki wobec TEGO, czymże odkręcanie prawą ręką półki podczas obgryzania trzymanej w lewej ręce kanapki:p
    Twój Mąż chyba musi to kochać tak samo jak Ty , z naciskiem na musi ? :p ( cudne żółte krzesło)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Anitko, kurczę, dziękuję bardzo :)
      aż mi głupio...

      A Rafał się już chyba przyzwyczaił i się nie buntuje, no może czasem próbuje mnie na początku zniechęcić do jakiegoś pomysłu ale to łatwe nie jest :)

      Usuń
  9. U Ciebie wszystko idealnie do siebie pasuje, a jak patrzę na moje cztery ściany to krzyczę: O matko! :P

    OdpowiedzUsuń
  10. oj lubię ja te Twoje pozytywne emocje :) i widać ,że mąż mocno zaangażowny :) to fajnie - pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  11. A ja myślałam, że ściany pozamieniasz ;-)))) (wszak Ty do wszystkiego zdolna). Faktem jest, że blade świty są niezwykle inspirujące/twórcze i pomysłowe.

    Sypialnię masz taką, że doczołgałabym się do niej i próbowała sił okupacyjnych, ale zdaje się z Waszą trójcą poległabym, że nie wspomnę o tych dwóch b&w z security.

    Tak więc pozostaje mi się zachwycać oczyma (o matuś, ten pledzik boski!!!!) i cała reszta super!!!

    Pozdrawiam serdecznie :)

    OdpowiedzUsuń
  12. Czad! Wszystko wygląda rewelacyjnie, ale najbardziej zazdroszczę Ci rodziny, która nie protestuje gdy chcesz zlikwidować garderobę albo przenieść ramki na przeciwległą ścianę :) Ile ja się muszę na negocjować w takich sytuacjach... Pozdrawiam, ach!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. no to chyba mi się faktycznie udało bo w większości wypadków nie napotykam na zbyt duży opór :)

      Usuń
  13. Całość robi piorunujące wrażenie...śedziłam co nieco na wm ale tutaj widząc wszystko w całości padłam:D

    PS. Jak się kiedyś bedziesz chciała pozbyć tej literki F z ramki to daj znać:)

    OdpowiedzUsuń
  14. tak sobie myślę,że Twój mąż musi chyba być Aniołem, że się na to wszystko zgadza. Nie zrozum mnie źle, po prostu ja muszę się porządnie namęczyć i na przekonywać, choć i tak postawie na swoim, odnośnie przeróbek w mieszkaniu...tylko denerwuje mnie sarkastyczne stwierdzenie, że i tak za chwilę mi się znudzi....

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. dobry i zgodny jest w domu, ale może za to w pracy zołza? ;)))

      Usuń
  15. sypialnia w deche :))
    witryna przyprawila mnie o bol glowy i zazdrosc ogromna -
    moje marzenie, jak ty zdobywasz te swoje cuda, w glowie sie nie miesci
    ja chyba mam za malo fantazji widzac jakies meblowe zwloki lub starocie :((
    pozdrawiam pozytywnie

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. zgadza się, wyobraźnia bujna przydatna w wypadku takich "rupieci" :)

      Usuń
  16. ja również podziawiam Wasze szaleństwo zmian i nie ukrywam, że mi się udziela. Czy rzeczy, które tworzysz w swojej pracowni zawsze zasilają Wasze mieszkanie, czy czasem coś sprzedajesz?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. a masz coś konkretnego na myśli? napisz do mnie, zapraszam :)

      Usuń
  17. jak ja lubie takie akcje.. sama mam tak samo ;) tez powieszone ramki w sypialni przestały podobac mi sie wtym miejscu i juz szykuje meza na zmiany .. .. a sypialnie macie super.. bardzo mi sie podoba ta instalacja z ramek.. witrynka jest super!.. tyle ze trzeba byc bardzo porządną pania domu zeby tak pięknie się reprezentowała :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. mnie to już czasami męczy ale myślę, że już niedługo osiągnę taki etap, że z wszystkiego będę w miarę zadowolona :)

      Usuń
    2. ja mysle, ze ja nigdy nie poprzestanę.. lubię zmiany co jakiś czas ;) jak juz bym usiadła i powiedziała.. o tak juz jest dopiete wszystko na ostatni guzik.. juz nic nie ma wiecej do zrobienia w moim mieszkaniu.. to chyba bym sie popłakała.. bo oznaczało to ze mi sie pomysły skonczyły i nic juz dziac sie nie bedzie ;))

      Usuń
    3. zgadzam się w 100% :)
      niech tylko baza będzie git, a potem te ciągłe drobne zmiany to jak codzienny makijaż :)))

      Usuń
  18. bardzo bardzo dziękuję Wam za te wszystkie miłe komentarze, pozdrawiam Was serdecznie :)

    OdpowiedzUsuń
  19. Piękna sypialnia! Ja jestem na etapie urządzania mojej pierwszej. Zakochałam się w pledzie... Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  20. Kurczę, szczęka mi opadła do podłogi i nie mogę skompletować! Twoja sypialnia to MAJSTERSZTYK! Nadaje się do katalogów, gazet wnętrzarskich z górnej półki, a przy tym jest po prostu ciepła i przytulna....nauczysz? Ja nadal planuję jak urządzić swoją i moje wizje zmieniają się jak w kalejdoskopie....Twoja będzie w folderze "inspiracje", choć nie wiem czy jestem na tyle odważna. Pieknie jest! I skandynawsko - czyli tak jak uwielbiam:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. no właśnie, mnie się też często zmienia wizja moich wnętrz, stąd te przemiany, ale myślę, że sypialnia już długo nie będzie potrzebować większych poprawek :)

      miłego urządzania :)

      Usuń
  21. o i gitara , jest klimacik, co ie zrobisz wchodzi i tak a plus...

    pozdrawiam Renata

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. mam problemy z "n" na klawiaturze w pracy - sorry

      Usuń
  22. Jakbym chciała powiesić puste ramki to by mnie chłop popukał w głowę . :) Bardzo lubię do ciebie zagladać - masz tak kolorowo i różnorodnie .

    OdpowiedzUsuń
  23. Super ramki, strasznie podoba mi się też zegarek :) Niby jest biało i "surowo", ale dodatki super ożywiają przestrzeń. Uwielbiam tu zaglądać :)

    OdpowiedzUsuń
  24. Jak jeszcze powiesisz gdzieś tam czarny sznur z lampkami/żarówkami to normalnie będzie to moja wymarzona sypialnia ;-) W zasadzie to już jest! Każda zmiana, każdy Twój pomysł są po prostu genialne! :-)
    Pozdrawiam,Aga

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. ciepło ciepło... właśnie wczoraj mówiłam pewnej Kulce, że już mi się lampa w sypialni znudziła ale głupio mi się do tego przyznać ;)

      kurczę, podkręcasz iskierkę, która się we mnie tli...

      Usuń
    2. Oj tam, raz się żyje, co będziesz sobie zmian żałować! :-)

      Usuń
  25. Cudownie było Cię odwiedzić i podejrzeć nowy wystrój sypialni. Dobrego dnia życze :o)

    OdpowiedzUsuń
  26. takie to proste, hehe
    nie będę rozpisywać się co mi się podoba, bo podoba mi się wszystko. w ogóle i w szczególe.
    mój małż też potwierdza

    OdpowiedzUsuń
  27. Pomysly masz niesamowite, cudne !
    Jola
    co za dobor kolorow w poduszce i narzucie!!!!!!!!!!!

    OdpowiedzUsuń
  28. Jesteś dla mnie niekwestinowanym góru remontowo-wystrojowym! Kocham Twojego bloga i Twoje pomysły...jesteś niesamowita! Mam nadzieję, że nigdy nie zlikwidujesz bloga!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. wiesz, czasem myślę sobie, że w końcu braknie mi tematów ale na razie mam jeszcze o czym pisać przez jakiś czas bo remont łazienki przed nami :)

      dziękuję za miłe słowa i pozdrawiam :)

      Usuń
  29. szczerze mówiąc zaskoczyła mnie Wasza megapozytywna reakcja na naszą sypialnie, aż mi głupio...
    bardzo dziękuję za wszystkie słowa, które u mnie zostawiacie
    :*

    OdpowiedzUsuń
  30. hej :P
    widzialam Twoj blog w apetycznym wnetrzu-gratuluje:P
    zagladam do Ciebie juz od jakiegos czasu ,fajny blog i mieszkanie klimatyczne:P
    zostane i bede stalym bywalcem:P

    OdpowiedzUsuń
  31. Ojej, to Twoje mieszkanie? Piękne! A sesja jak z magazynu wnętrzarskiego - super profesjonalna :-)

    OdpowiedzUsuń
  32. Za każdym razem jest cudnie Asiu! Można się delektować każdym szczegółem... a jeśli będziesz zmieniać tę lampę to koniecznie daj znać:)) Pozdrawiam. Betik

    OdpowiedzUsuń
  33. trochę surowo, a przytulnie. Świetny pomysł ze ścianą z ramkami! musze też gdzieś taką ulokować ;)

    OdpowiedzUsuń
  34. Hej Asiu,
    powiedz tylko, gdzie podzialo LOVE znad poprzedniej garderoby? Znalazlo jakies nowe miejsce?
    Inspirujesz jak zawsze, zaczelam przez Ciebie dziergac pled dla mojej corki (mam 30 kawalkow a w sumie potrzebuje 130, zatem jeszcze dluuuga droga przede mna).
    Pozdrwoeinia z Londynu,
    Goska

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. LOVE na razie leży odłogiem, nie mam pomysłu na nowe miejsce dla tego napisu...

      Usuń
  35. Ten komentarz został usunięty przez autora.

    OdpowiedzUsuń
  36. Jak oglądam Waszą sypialnię mam wrażenie , że oglądam profesjonalne zdjęcia w światowym czasopiśmie wnętrzarskim. Gratuluję!! Ja nie mam takiej fantazji i bardziej stawiam na klasykę, a największy nacisk kładę na materac. Szczególnie polecam producenta https://senpo.pl/producer/tempur/ Są to materace bardzo dobrej jakości i w dodatku bardzo trwałe. Polecam!

    OdpowiedzUsuń
  37. Sypialnia to najtrudniejsza aranżacja, jeśli chodzi o łóżko, bo poszukujemy takiego, które nie tylko wygląda, ale też jest bardzo wygodne, bo to najważniejsze. To samo dotyczy właścicieli hoteli, jeśli wybierają łóżka hotelowe dla swoich gości. Propozycji jest sporo i każdy coś odpowiedniego może wybrać.

    OdpowiedzUsuń