...czyli meble, które łatwo można przenieść, przesunąć, przejechać nimi bo mają kółka i w ten sposób zmienić szybko wygląd mieszkania. Oczywiście jest to opcja dla osób lubiących zmiany czyli np. dla mnie :) Mam około dziesięciu mebli na kółkach (nie licząc krzeseł) i mogę sobie dowolnie jeździć nimi po mieszkaniu, nawet gdy jestem sama w domu, a delikwent waży np. kilkadziesiąt kilogramów, tak jak mój stolik z pnia. Dzięki kółkom wrócił wczoraj z tarasu po sezonie letnio-jesiennym do mieszkania i zajechał do przedpokoju zmieniając tam wąską białą ławeczkę. Za pniem przybujał się krasnal Opałek, a za Opałkiem przydreptała Nokia :)
Jaka pogoda takie zdjęcia niestety :)
U Mnie również wszystko powinno mieć kółka....i jeszcze znaki z ograniczeniem prędkości by się przydały ;-).......
OdpowiedzUsuńPozdrawiam Cię Asiu....Renata(wzgodziezsoba)
Hej Reneta, nie wrócisz już do blogowania?
UsuńPozdrówka ślę :)
Nie czuje potrzeby , ale zaglądam do Ciebie często ...bez słowa w większości , bo ileż można piać z zachwytu :-)
Usuńrozumiem :)
Usuńdzięki, że wpadasz, to miłe bardzo, buźka:)
kurcze, przepraszam że się wtrancam, ale ja tez jestem za tym żeby wzgodziezsobą istniał! albo przynajmniej żeby był do popatrzenia z archiwum :)
UsuńTo nie możliwe , gdyż usunęłam na " amenT".....
Usuńale straśnie mi miło :-).
oj meble na kółkach to wygoda :D Nokia pięknie pozuje. kot model! :D a co do swiatła.. to mnie cos w weekend trafiało.. nie dosc ze dzien krótki , to jeszcze szarobury.. a ja tyle zdjec mialam do zrobienia!.. wstaje w poniedziałek rano do pracy i co ? bezchmurne niebo... wrr
OdpowiedzUsuńu nas wczoraj było jeszcze gorzej i nie zapowiada się na razie na słońce :)
UsuńKółka to bardzo dobry wynalazek:)
OdpowiedzUsuńWidzę, że nie tylko mój kot lubi pozować przed obiektywem:))
..u mnie słońce zastępują świeczuszki, a ciepełko ..kot na kolanach;)
Serdeczności!:)
oj i znowu ten cudny stołek ;) pieńka też zazdroszczę nieustająco ;) u mnie tylko skrzynki na kółkach - rozmnożyły się ostatnio ale pogoda taka że mi się nawet zdjęć nie chce robić ;P
OdpowiedzUsuńPięknie pięknie pięknie !! :)
OdpowiedzUsuńJak tu wesoło :)
OdpowiedzUsuńtakie meble są najlepsze:))) a najbardziej podoba mi się pieniek:)
OdpowiedzUsuńCiekawy pomysł dla osoby, która chce szybko i łatwo przestawiać mebelki
OdpowiedzUsuńO matko, mamy identyczne buty :D Ja już pisałam, na Facebooku, że Cię podziwiam za inwencję twórczą - teraz mogę się pocieszać, że jeżeli Ci nigdy nie dorównam we wspaniałych wnętrzarskich pomysłach, to przynajmniej w kwestii butów mamy identyczny gust :D
OdpowiedzUsuńDaisy, dzięki, powiem Ci szczerze, że je uwielbiam i nie wiem co zrobię jak mi się skończą :/
UsuńJa też oszczędzam je jak tylko mogę, bo są niepowtarzalne - to była miłość od pierwszego wejrzenia - jak tylko je zobaczyłam na Ebayu to wiedziałam, że muszą byc moje. Po pierwsze - zestawienie kolorów, po drugie - obcas, bo wzrostem nie grzeszę :D
UsuńFantastyczny przedpokój:)
OdpowiedzUsuń