Obiecałam...

...zdjęcie ślicznego parawaniku, wykonanego przez mamutkę, który wylosowałam na "zlocie scrapownic" w Katowicach (świetną nazwę dla naszych spotkań wymyśliły dziewczyny więc i ja pozwolę sobie jej użyć)
poza tym prezentuję modela, który był inspiracją do mojego parawaniku z poprzedniego posta
no i wiosna w pełni, za dwa, trzy dni tawuły wczesne będą wyglądały jak ośnieżone, lubię ten moment w ogrodzie, tu przedsmak
obawiam się, że teraz więcej będzie tu u mnie wpisów ogrodowych niż scrapowych, ale jak powiadają Chińczycy "JEŚLI CHCESZ BYĆ SZCZĘŚLIWY PRZEZ GODZINĘ TO SIĘ UPIJ, JEŚLI CHCESZ BYĆ SZCZĘŚLIWY PRZEZ ROK TO SIĘ OŻEŃ, JEŚLI CHCESZ BYĆ SZCZĘŚLIWY PRZEZ CAŁE ŻYCIE TO ZAŁÓŻ SOBIE OGRÓD", ja założyłam ogród 11 lat temu i co roku cieszy on tak samo, ani odrobinę mniej (osobiście nie zgadzam się tylko z drugą częścią tego chińskiego przysłowia);
kwitną teraz pierwiosnki, mam ich kilkanaście odmian, pokazuję jedne z moich ulubionych, ciemno bordowe
pozdrawiam wiosennie :)