piątek, 13 czerwca 2014

EKODU+ czyli torby ekologiczne

Ładnych retro tkanin uzbierałam sporo, zazwyczaj szyję poszewki ale ostatnio powstało kilka ekologicznych toreb np. na zakupy. Są kolorowe, niepowtarzalne i podwójnie ekologiczne. Po pierwsze dlatego, że zastępują plastikowe reklamówki, a po drugie dlatego, że powstają z tkanin z odzysku. Po złożeniu są małym zawiniątkiem, które zmieści się w każdej damskiej torebce :)
Ponieważ są podwójnie ekologiczne to nazwałam je ekodu+ bo duplus to po łacinie podwójny :)


Torby trafiły do mojego sklepu na DaWandzie
http://pl.dawanda.com/shop/SentiMenti




a w poprzednim poście było o rabacie z funkiami :)


8 komentarzy :

  1. Ekologiczne torby to świetna sprawa. Uwielbiam wszystko co ekologiczne - eko-dom, recykling czy baterie słoneczne. A te torby są po prostu śliczne!

    OdpowiedzUsuń
  2. Torby fajniutkie! :) A tak troche z innej beczki. W mieszkaniu do remontu, w jednym z pomieszczen mam identyczny parkiet, ktory nigdy nie byl lakierowany. Jako, ze chce urzadzic mieszkanie w stylu nowoczesnym, to parkiet ten nie pasowal do mojej wizji. Jednakze, widzac go na powyzszych zdjeciach (i innych na tym blogu) pomalowany na bialo, byc moze jakos by sie w ten sposob wpasowal do nowoczesnego wnetrza, a tym samym moglabym zaoszczedzic troche pieniedzy. W zwiazku z tym, mam nastepujace pytania:
    1. Czy przed malowaniem parkietu na bialo trzeba go cyklinowac?
    2. Jaka farba parkiet byl malowany?
    3. Czy farba ta szybko sie nie zdziera?
    4. Czy taki parkiet, pomalowany farba trudno utrzymac w czystosci? (Juz abstrahujac od bialego koloru, ktory wiadomo jest najbardziej wymagajacy, ale farba to jednak nie lakier)
    Dziekuje z gory za odpowiedzi!
    Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. http://sentymentyiprezenty.blogspot.com/2012/02/malowanie-parkietu-na-biao-historyjka.html

      w tym poście i w komentarzach pod nim są odpowiedzi, zapraszam :)

      Usuń
  3. różowa szczególnie mi się podoba:) miałam kiedyś podobny materiał...

    OdpowiedzUsuń
  4. Zupełnie przypadkiem znalazłam się na Twoim blogu, właśnie przerabiam starą pampę, i do Ciebie poprowadziły mnie skomplikowane ścieżki internetu ;-)
    I jakież było moje zdziwienie, czytając w dziale o twoim domu, gdy zobaczyłam zdjęcie tegoż u, a jest on usytuowany obok punktowca moich teściów. Przechodząc tamtędy podziwiam Twój przerobiony taras. Mój teść najprawdopodobniej wie coś o Twoim domu, muszę go podpytać dokładniej :-) Z Dąbrowskim pozdrowieniem, Kasia :-)

    OdpowiedzUsuń
  5. Witaj Kasiu :)
    miło mi gościć Cię na moim blogu, internet faktycznie lubi robić niespodzianki :)
    taras to dla nas dodatkowy wielofunkcyjny pokój na ciepłe dni dlatego najważniejsze było stworzenie tam kameralnych warunków mimo bliskości bloków i stąd spore zmiany w stosunku do tego co zastaliśmy po przeprowadzce, bardzo lubię to mieszkanie i historię budynku, trochę udało mi się już dowiedzieć, ale każda informacja jest dla mnie cenna :)
    pozdrówka :)
    ps. a ja z kolei znam dobrze rejon, w którym Ty mieszkasz bo 40 lat spędziłam na Redenie :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Asiu dziękuję za miłe słowa, jeśli będę wiedziała coś o Twym pięknym domu (w gołębniczym sąsiedztwie), zaraz Ci skrobnę info. Ten drugi budynek, bliżej linii tramwajowej, także darzę ciepłym uczuciem :-)

    OdpowiedzUsuń