czwartek, 21 czerwca 2012

uzbrojona kuchnia

wspominałam ostatnio, że w kuchni coś się zmieni i się zmieniło, zamiast szyb ze zdjęciami na ścianie pojawiły się szyby zbrojone i jestem z tej zmiany bardzo zadowolona (zdjęcia z działki też lubiłam ale już wystarczy :)










jeszcze kącik za lodówką do zrobienia...
szyba czeka, tylko ten upał...

dzięki za odwiedziny :)
SentiMenti

a w poprzednim poście było o:
albumie dla nauczycielki

27 komentarzy :

  1. nie sprawdziły się ten pomysł ze zdjęciami, czy to tylko chęć zmiany ???

    OdpowiedzUsuń
  2. bardzo się sprawdził pomysł z szybą dlatego zostaliśmy przy szybie, zdjęcia wyjęte zza szyb jak nówki, nic im się nie stało ale chciałam rozjaśnić ten kącik :)
    no i trochę więcej industrialnego klimatu wprowadzić, a szyba zbrojona tak mi się kojarzy :)

    OdpowiedzUsuń
  3. świetnie , po prostu świetnie

    OdpowiedzUsuń
  4. jasno u Ciebie, pięknie :)

    Super ta szyba :))

    OdpowiedzUsuń
  5. A gdzie "before" zdjecia? Przydaloby sie dla nowszych czytelnikow?
    Kuchnia fajnie wyglada.

    OdpowiedzUsuń
  6. a bardzo proszę Zosiu :)
    http://sentymentyiprezenty.blogspot.com/2012/05/neverending-story.html

    OdpowiedzUsuń
  7. Można oglądać i zachwycać się bez końca :-)

    OdpowiedzUsuń
  8. Czułam w kościach, że te zdjęcia niedługo znikną :D
    Super teraz wygląda kuchnia :* (na na kawę wpadnę kiedyś...nie ma innej opcji :P )

    OdpowiedzUsuń
  9. o niebo lepiej, to był jedyny akcent w twoim domu który mnie raził...

    OdpowiedzUsuń
  10. pięknie, pięknie.. jak zawsze!!!

    OdpowiedzUsuń
  11. było dobrze i jest dobrze - obie wersje mi się podobają, ale rozumiem chęć zmian :)
    czy ta szyba zbrojona, to taka zwykła z marketu, czy gdzieś specjalnie kupowaliście???

    ps- niezmiennie zazdroszczę szafki lekarskiej, u mnie w przychodni taka stoi i mówiłam pielęgniarce, że jakby kiedyś coś wyrzucali, to niech dadzą znać, ale popatrzyła na mnie jak na ufoka i chyba nie zarejestrowała mojej prośby :(
    ściskam mocno
    Kasia

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. szybę zbrojoną można zamówić u operatywnego szklarza, na wymiar dociętą i z otworami na śruby;

      a szafkę mam jedną do sprzedania ale za daleko mieszkasz...

      Usuń
    2. a po ile masz taka szafkę ????

      Usuń
    3. kupiłam ją za 100zł i za tyle mogę odsprzedać, mam już 5 szafek lekarskich, dwie na tarasie, jedną w kuchni i jedną podwójną w sypialni (te dwie co były w sypialni własnie wyemigrowały na taras), no i mam jedną, której nie mam już gdzie wstawić, jest identyczna jak ta w kuchni czyli wyprodukowana w latach 60-tych, z tym, że pomalowana jest na seledynowy kolor czyli do przemalowania pewnie :)

      Usuń
    4. szkoda, że nie mam jeszcze swoim 4 katów, bo z pewnością bym się skusiła na tą szafkę

      Usuń
  12. Bardzo bardzo korzystna zmiana, pojawiło sie więcej światła i turkusowe dodatki zostały cudownie wyeksponowane...podziwiam za smak i estetykę!

    OdpowiedzUsuń
  13. Kocham uddeny..... Następną kuchnię na pewno sprawię sobie uddenową. A zmiany korzystne, lepiej z taką szybą, spokojniej i oko można zawiesić na pozostałych detalach. Ta szyba jest rewelacyjna czy ona ma takie siatkowe zbrojenia w środku (kiedyś takie były w wiatach na przystankach tram. i autob.)
    No a poza tym lubię Twoją kuchnię :))))

    Uściski

    OdpowiedzUsuń
  14. Alizee, zgadza się, w szkle zatopiona jest metalowa siatka, bardzo kojarzy mi się z klatkami schodowymi z mojego dzieciństwa i dlatego chciałam ją mieć :)
    pozdrówka :)

    OdpowiedzUsuń
  15. Świetne! Też kocham szyby zbrojone. :)

    OdpowiedzUsuń
  16. miałam taki pomysł trzy lata temu, gdy zaczynaliśmy remont świeżo odebranego mieszkania, jednak mieliśmy problem ze znalezieniem szklarza, który podjąłby się nawiertu dziur do mocowań...Ale muszę przyznać,że bosko to wygląda...

    OdpowiedzUsuń
  17. świetny pomysł, też lubię zmainy, co jakiś czas trzeba, marzę, że kiedyś na żywo zobaczę, cudny dom, cudny

    OdpowiedzUsuń
  18. ....musiałabym powiedzieć -dzień dobbry ..bo taki jest..:))..Przez przypadek , a w sumie dzięki wpisowi na deccorii przez jedną z dziewczyn odwiedziłam Twoje kąty.Powiem krótko-świetny blog, perfekcyjne foty,wnętrze, dodatki , zaczepniki-powalają!!!Doszła Ci kolejna fanka:)..Pozdrowionka w ten letni , ciepły, choć nieco zachmurzony...Anula

    OdpowiedzUsuń
  19. Cinska, dziękuję Ci ślicznie, fajnie, że do mnie wpadłaś, tak wiem, to dzięki basiar i lampie ze sznurka :)
    po takich miłych słowach tez będę miała dzień dobry :)
    pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  20. Bardzo ładnie:) ja bym dodała jeszcze listwy pod szafkami, od podłogi - byłoby tak jakoś pełniej. ale to tylko moje zdanie. Pozdrawiam:) śliczne masz mieszkanko:) J.

    OdpowiedzUsuń
  21. szczerze mówiąc to to, że szafki są na nóżkach to w moich oczach zaleta, kuchenka jest do wymiany i następna też będzie na nóżkach, lodówkę już daliśmy na podest z nóżkami i wkrótce już tylko zmywarka będzie do samej ziemi :)
    dziękuję Ci za miłe słowa i pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń