wtorek, 6 września 2016

Natrysk pod chmurką...

...już sobie bez niego ogrodowego życia nie wyobrażamy. Miło patrzeć w niebo biorąc prysznic :)
Nasz umiejscowiliśmy w ustronnym miejscu, woda jest z węża ogrodowego (w kolorze czarnym żeby łapał ciepło) leżącego na nasłonecznionym dachu. W upalne dni jest za gorąca więc dobrze jest mieć drugi wąż w miejscu lekko zacienionym na taki wypadek albo ten okrywać czymś, muszę to wypróbować w przyszłym sezonie.
Wiem, że dziś chłodno ale słyszałam, że nadchodzi upalny wrześniowy weekend więc powiedzmy, że temat jeszcze nieprzeterminowany :)))
Jak to wygląda u innych? Np. tak:
thestir.cafemom   soulouposeto   homedsgn   fancywindows
ofdesign   pysaq   skonahem   skonahem
99pallets   desiretoinspire   oxdeco   sunset
karenblackerby scandinavianretreat mostpp ofdesign
sentymentyiprezenty   drapestyle   theperfectbath   bobvila

A w poprzednim poście było o fotelu z lat 70-tych, zapraszam :)



7 komentarzy :

  1. Oj taki prysznic w gorący dzień to czysta przyjemność :-)

    OdpowiedzUsuń
  2. Ciekawe. Chociaż nie jestem pewien, czy dałbym radę się pod tym myć w lecie, ostatnio były straszne upały, jednak nie lubię szoku, jakiego człowiek doznaje po oblaniu zimą wodą z węża ogrodowego ;) Ale jak ktoś lubi to pomysł jest genialny, a sam prysznic mi się podoba :) Nawet nie do mycia, ale do opłukania się w gorące dni.

    OdpowiedzUsuń
  3. Ale fajna rzecz :-).Pomysłowe. Pozdrawiam i zapraszam do mnie :-).

    OdpowiedzUsuń
  4. Bardzo starannie wykonane, kolorowo i z pomysłem. Super sprawa! :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Jeszcze nigdy nie widziałem ogrodowego prysznica. Świetny pomysł :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Ja tez nie, ale wydaje się to bardzo dobrym pomysłem, szczególnie w to nasze gorące lato.


    elektrownie wiatrowe łódź

    OdpowiedzUsuń
  7. Przyjemność pod chmurką? jestem za! :)

    OdpowiedzUsuń