wtorek, 23 czerwca 2009

Ujawniam herbacianego malucha...

...bo jest już w rękach, dla których był przeznaczony czyli u Anity;
zdjęcia wykradłam z jej bloga i troszkę obrobiłam graficznie, a gotowe maleństwo wygląda tak

6 komentarzy :

  1. Chylę czola przed Twą pomyslowością i dokładnością wykonania - BOSKIE!!!

    OdpowiedzUsuń
  2. jest boski!każda fotka,każdy wierszyk,sentencja...i ten zapach!bardzo dziękuję :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Maleństwo prześliczne! Podziwiam prezyzję wykonanaia wszystkich detali, w końcu to tylko wielkość torebki herbacianej!!! Naprawdę podziwiam i tak sobie myślę, że może fajnie byłoby kiedyś spróbować... Obdarowanej szczerze zazdroszczę:)

    OdpowiedzUsuń
  4. śliczny blog a prace twórcze niesamowite...podziwiam i chylę czoła :) Będę zaglądać częściej :) pozdrawiam*

    OdpowiedzUsuń