poniedziałek, 26 września 2011

biała ławeczka

nasz wąski przedpokój trochę się zmienia, jedną z tych zmian jest nowy mebelek, zobaczyłam w sieci zdjęcie pewnej białej ławeczki i stwierdziłam, że świetnie by się u nas sprawdziła, plan został szybko zrealizowany :)

materiały kosztowały trzydzieści parę złotych...


p.s. podłoga w przedpokoju nadal czeka na pomalowanie, pokryta jest tylko podkładem więc wygląda na razie nieciekawie :(

dzięki za odwiedziny :)
SentiMenti

a w poprzednim poście był:
pokój nastolatka

27 komentarzy :

  1. jak dla mnie bomba. Jak przeczytałam tytuł posta od razu wyobraziłam sobie bogato zdobiona ławkę z oparciem itd. Jak zobaczyłam Twoją realizację to az się uśmiechnęłam. Jest prosta, genialna. Pisałam już to kilka razy uwielbiam Twoje mieszkanie, jest idealnie w moim guście. Gratuluję i pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  2. a zapomniałam dopisać świetne masz te ptaszory koło ławki

    OdpowiedzUsuń
  3. dzięki babeczki :)
    Balbinko, jak miło :) ptasiory też lubię, co prawda już parę razy miałam chęć się z nimi rozstać ale za każdym razem coś mnie powstrzymuje :)
    i tak sobie stoją :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Asiu, cudnie wygląda już to Wasze mieszkanko:)

    OdpowiedzUsuń
  5. ławeczka podoba się okropniaście! ;)
    Ale dochodzę do wniosku, że bym chyba nie przeżyła w mieszkaniu, gdzie 99% to kolor biały... noł łej :)
    haha! ale kolor biały lubię i Twoje miszkanie też, żeby nie było :p

    OdpowiedzUsuń
  6. Ławeczka cudna. U Ciebie śliczniej niż na inspiracyjnym zdjęciu!
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  7. o żesz w mordę.Spodziewałam się tego-albo inaczej,zaskoczona nie jestem.Ale zszokowana tak-umiecie robić meble????toż ja bym miesiącami szukała-bo to klasyczna wiejska ławeczka-a wy tak rach ciach i już...

    OdpowiedzUsuń
  8. Genialne w swej prostocie!!! Uwielbiam takie realizacje krok po kroku, dowod na to, że marzenia trzeba spełniać i niekoniecznie miesiącami oczekiwac na to:)

    OdpowiedzUsuń
  9. Świetna i dzięki za instruktaż, koniecznie muszę sobie taką wymodzić. Ptaszory faktycznie rewelacyjne, a podłoga jest bombowa, co Ty od niej chcesz....

    Pozdrawiam serdecznie :)

    OdpowiedzUsuń
  10. Swietna! W 100% udana! Swietna instrukcja obslugi! Dzieki.
    Podloga? Co z nia jest? Dobra przeciez? Bedzie biala?

    Pozdrawiam
    Dagi

    OdpowiedzUsuń
  11. o, jak mi miło, że ławeczka tak wam się spodobała, mała i prosta rzecz, szybka do zrobienia i tania, a praktyczna i ładna (moim zdaniem), a podłoga ma być biała, a na razie jest tylko pociągnięta podkładem i dlatego prześwituje ciemny kolor...

    OdpowiedzUsuń
  12. Suuper,brak mi slow!LAweczka prezentuje sie swietnie i tak tez wpisala sie w klimat Twojego domku!Zdolne raczki masz,pogratulowac!

    OdpowiedzUsuń
  13. rewelacja. musze taką mieć!

    OdpowiedzUsuń
  14. Jestem pod wrażeniem, nie sądziłam, że to takie proste :)
    Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  15. Śliczna ...też mam taką ławeczkę ...ale sentymentalną ;)

    OdpowiedzUsuń
  16. ławeczka świetna,juz zapisuję "przepis" i prosze mauża o pomoc :)

    OdpowiedzUsuń
  17. Wspaniała, cudna, piękna. I taka znajoma - jak u mojej ś.p. babci na wsi. Dopiero teraz sobie o tej ławce u babci przypomniałam...

    OdpowiedzUsuń
  18. Masz cudne mieszkanie, swietna rodzine, wspaniale kociaki! Pomysly- pierwsza klasa! Z reka na sercu moge powiedziec, ze sama przeprowadzilabym sie bez chwili wahania czy zastanowienia w takie progi. Zapewne blizsi i dalsi znajomi czuja sie u Was jak "u siebie"? Nie dziwi :)
    Jestes niewymownie kreatywno osobka, chyle czola!
    Laweczka- wspomnienie dziecinstwa, lza sie w oku kreci.
    Pozdrawiam z zalanego strugami deszczu Londynu,
    Goska

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. bardzo bardzo miło czyta się takie słowa...
      pięknie Ci za nie dziękuję Gosiu :)

      Usuń
  19. witam, jakiej farby Pani używa do malowania ławeczki, krzeseł itp? zamierzam pomalować swoje krzesła na biało i nie wiem czego najlepiej użyć, pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. przepraszam, że tak późno odpowiadam;
      używam różnych farb, ławeczka pomalowana jest farbą akrylową, często do mebli używam też farby alkidowej i parę razy użyłam też ftalowej i z wszystkich jestem zadowolona :)

      Usuń